Data: 2003-12-01 08:55:10
Temat: Re: Cycas revoluta - RATUJCIE
Od: "boletus" <b...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Mój Cycas wyszedł z podobnych opresji
> > obronną ręką.
>
> Sam sie wybronił czy w jakis sposób mu pomagałeś(aś:-)) ???
>
> J.
Mój Cycas był chory inaczej i sam się opamiętał.
Ja mu tylko przypomniałem, że kosztował majątek.
"Nie wygłupiaj się, weź się w garść, zapłaciłem
za ciebie krocie !"- rzekłem jemu. Ot wszystko.
Pozdrawia boletus
|