Data: 2004-11-12 18:15:52
Temat: Re: Cytryna - nie kwitnie
Od: Udziadeksu?@wro.vectranet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
Jo Joro wrote:
> Jakie zabiegi pielęgnacyjne powiniennem zastosować aby cytrynka
> zakwitła?
Cytryna nie może być z pestki, bo taka podobno pierwszy raz kwitnie/owocuje
po dobrych kilku/kilkunastu latach.
Cytryna z sadzonki potrafi zakwitnąć tuż po ukorzenieniu się. Takie kwiatki
wtedy należy usuwać.
Cytryna skierniewicka kwitnie nie później jak 6-12 miesięcy po ukorzenieniu
sadzonki. Pierwsze kwiaty nie mają słupka. Dopiero po kilku "ćwiczebnych" j
kwitnieniach, jak roślina się wzmocni, jest owoc. Na początku zostaje jeden
inne, jak są, roślina zrzuca. Taka roślina ma już kilkanaście -
kilkadziesiąt liści.
> Podlewam miękką przegotowaną wodą, zasilam raz w tygodniu nawozem do
> cytrusów i zraszam rano i wieczorem.
Ja podlewam wodą z kranu, odstałą w butelce przez minimum 3 dni.
Jeżeli przeleje się roślinę to gniją jej korzenie i opadają w związku z tym
liście.
Ja z początku też stosowałem nawozy mineralne (z działki typu Azofoska,
Plon, inne wieloskładnikowe z mikroelementami). Gdy przenawoziłem, jak
sądzę, pojawiały się mszyce, przędziorki, chloroza na liścia pomimo
interwencyjnego stosowania nawozów chelatowych. Do ziemi dodawałem w takiej
propocji jak wapnuje się działkę kredę.
Ale generalnie miałem stale jakieś kłopoty.
Kłopoty te skończyły się gdy:
zacząłem dawać na wierzch ziemi w doniczce fusy po ziołach, przeterminowane
zioła, pocięte (w maszynce do makronu na kwadraciki 2 mm x 2 mm) opadłe
liście cytryny, a gdy pojawiły się owoce, pocięte skórki i nasiona.
Zainspirował mnie do tego przeczytany gdzieś opis fabrykowania w domu ziemi
liściowej (nazbieranie na jesieni w czystym miejscu liści, ale nie z
orzecha czy z dębu aby nie miały za dużo garbnika, danie ich do wiadra na
balkonie, utrzymywanie tam wilgoci i czekanie przez dwa - trzy lata, długo
to ale warto).
W okresie jesiennym zraszałem profilaktycznie liście aby nie rozmnożyły się
przędziorki, a w zimie z uwagi na suche powietrze.
> Cytrynce ładnie rosną liście - od sierpnia urosła 'tak na oko' 3x ale
> nie kwitnie :(
> Czasami zdarza sie, ze gubi jednak nowo zawiazywane listki na szczytach
> łodyg.
Jak nie starcza dla nich wody w roślinie to u mnie też takie opadają.
> Niestety nie jestem w stanie zapewnić roślince niskiej temperatury zimą
> - stoi na parapecie nad kaloryferem.
Możesz dać na kaloryferem skośną deskę aby odchylić strugę ciepłego
powietrza.
> Jest to oczywiście sadzonka szczepiona.
Sam szczepiłeś? Co na czym? Kiedy?
--
Dziadek 2
Używaj Linuksa. Bądź legalny.
|