Data: 2010-01-19 08:55:57
Temat: Re: Cz owiek jest tym czym nie jest i nie jest tym czym jest.
Od: Maciej Woźniak <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Iza" <f...@o...pl> napisał w wiadomości
news:334aec98-0cd8-4947-852d-0a53465480c0@22g2000yqr
.googlegroups.com...
>"kota ogonem" - tak wiem, Wy to potraficie. Miałam okazje popisać priv
>z filozofem
>i wiem, ze granica racji jest u niego płynna jeśli przenosi sie na
>moją korzyść.
Widziałaś kiedyś, żeby jakiś filozof coś udowodnił drugiemu filozofowi?
A widziałaś kiedyś, żeby ktoś komuś cokolwiek udowodnił?
Dowody istnieją tylko w matematyce. I tylko dlatego, że w matematyce
to, co nie daje się udowodnić, zepchnięto w jedne miejsce i przyjęto
a priori.
Granice racji są płynne. Nie "dla filozofa", dla każdego. I tak powinno
być. W przeciwnym razie - wyjdzie Ci tylko twierdzenie Sokratesa.
Wiem, że nic nie wiem. Mądre, ale mało konstruktywne, i samozaprzeczające
sobie.
Z logiki nigdy nic nie wychodziło i nigdy nic nie wyjdzie. Logika ma 3
prościutkie aksjomkaty. Logika jest, po prostu, prymitywna. Można
nią obrabiać szczegóły techniczne.
|