Witek wrote:
> Użytkownik "ZarJan" <janusz_zarzycki[usun_to]@zelmer.pl> napisał w
> wiadomości news:bacuu2$1l7$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Witek wrote:
>> [...]
>>> Gdzie przepraszam idzie "na marne"?
>>> Ciepło wytworzone w grzałce może być oddane wodzie,
>>> albo podnieść temperaturę grzałki.
>>> Ale jeśli temperatura grzałki się podniesie,
>>> to przepływ ciepła do wody będzie szybszy.
>>> Jeśli woda nie byłaby w stanie odbierać całego
>>> ciepła wytwarzanego przez grzałkę, to grzałka by się
>>> w końcu przepaliła.
>>
>> W czajnikach z zabudowaną grzałką czyli grzałką zamocowaną pod płytą
>> grzejną ( grzałka nie ma kontaktu z wodą) to ciepełko ma gdzie
>> uciekać , nieprawdaż? A przy dużej ilości osadzonego kamienia to
>> będzie tak, że woda się nie zagotuje nawet.
>>
>
> Prawdaż. Ja używam czajnika z grzałką całkowicie zanurzoną w wodzie
> i w sposób naturalny o takim pisałem. Jeśli grzałka nie jest
> zanurzona, to ciepełko oczywiście może uciekać.
> Wynika z tego, że czajniki z grzałką pod płytką grzejną
> mają generalnie mniejszą sprawność.
>
Tak by wynikało. Poza tym są "głośniejsze" podczas gotowania ale za to
podczas odkamieniania nie niszczy się płaszcza grzałki octem lub innymi
odkamieniaczami i można w nich zagotować dowolnie małą ilość wody co nie
ma miejsca w tych z grzałką na wierzchu (musisz wlać tyle wody aby
przykryła grzałkę).

--
Pozdrawiam,
Zarjan