Data: 2017-06-09 12:58:08
Temat: Re: Czary za kasę, a nie za drobniaki
Od: LeoTar Gnostyk <l...@l...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
FEniks pisze:
> W dniu 09.06.2017 o 07:32, LeoTar Gnostyk pisze:
>> FEniks pisze:
>>> W dniu 08.06.2017 o 01:12, Ikselka pisze:
>>>> FEniks <x...@p...fm> wrote:
>>>> Urbanlegend z tymi "wąskimi biodrami".
>>> Doprawdy? Zapoznaj się z faktami. Najczęstszymi wskazaniami do
>>> cc jest wielkość dziecka niewspółmierna do wielkości miednicy
>>> matki oraz inne nieprawidłowości kanału rodnego. Powinno się
>>> zaniechać cc celem wyeliminowania powielania tych wad u
>>> potomstwa.
>> Jest jakaś przyczyna, która powoduje, że konstrukcja kobiety
>> zniechęca ją lub wręcz uniemożliwia to, do czego kobieta została
>> stworzona. Jak sądzisz, czy może to być przyczyna psychiczna?
> Tak, to na pewno kwestia tego, że nie przespały się w dzieciństwie
> ze swoim ojcem. :/
Jeżeli koniecznie chcesz nazwać inicjację seksualną tak bardzo
ordynarnie i grubiańsko... A może zdałaś sobie sprawę z tego, że
wychowanie seksualne według mojego modelu pozbawia was, kobiety
narzędzia dominacji nad mężczyznami i będziecie się musiały z nami
zacząć dogadywać a nie narzucać nam swoją wolę (nad)używając do tego
celu seksu właśnie? Zrozum jedno, że dopóki będzie funkcjonować
dominująca kobieta jako pani swego niewolnika mężczyzny dopóty będzie
trwać walka o wyzwolenie; ale nie kobiet lecz mężczyzn. I dopóki ta
walka się nie zakończy będziecie przez mężczyzn zwalczane. A walka ta
zakończy si e dopiero wtedy, gdy prawa mężczyzn zrównają się z waszymi.
To nie wy macie się wyemancypować na wolność lecz mężczyźni, których
wykorzystujecie manipulując ich poczuciem wartości a do tego celu
wykorzystujecie seks i uzależnienie dorosłych facetów od matek.
Uzależnionych dlatego, że nie został rozwiązany zniewalający ich
kompleks Edypa.
>>>> Kobiety, niezależnie od swej budowy, są przystosowane do
>>>> rodzenia swoich dzieci.
>>> Dziecko jest nie tylko kobiety.
>> Przeżyłem szok po tym Twoim stwierdzeniu Ewo. Czyżby Twoje poglądy
>> zaczęły ewoluować?
> Ani odrobinę. Uważam tak, od kiedy dowiedziałam się, skąd się biorą
> dzieci.
O ile mnie pamięć nie myli to jeszcze dość niedawno twierdziłaś, że płód
rozwija się w brzuchu kobiety a więc jest jej własnością i może ona
zrobić z nim wszystko co się jej tylko żywnie podoba nie pytając o
zdanie ojca, czyli współtwórcy tego płodu. No więc jak to w końcu jest?
> Ewa
--
Pozdrawiam
LeoTar Gnostyk
Świat według LeoTar'a - http://leotar.net/
Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju-Piotr Kropotkin
|