Data: 2005-01-30 19:04:13
Temat: Re: Czemu umierają mirty?
Od: "Ania Onet" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "JerzyN" <N0,007,SPAM@megapolis.pl> napisał w wiadomości
news:ctj84a$2tr$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Na miejscu, bo mój też, może nie do końca bo puszcza od korzenia, ale
> był padł.
> Nie przelany, nie zasuszony, nie przemrożony i padł.
> Może to jednak wina duchów?
mój tez padł :(
ale może był lekko przemrożony, bo dość późno go z ogrodu do domu
przeniosłam :(
mea culpa :(
pozdr
Ania
|