On 14 Mar, 14:31, medea <x...@p...fm> wrote:

> I tak to się tutaj zazwyczaj kręci. Jeśli jednak uważnie się przyjrzeć
> temu, co się tu dzieje na przestrzeni czasu, to można zaobserwować
> zmiany u wielu uczestników. Także i u globa, jeśli się pamięta go sprzed
> kilku lat. Więc nadzieja jest.
>
> > Bo Glob ma w sobie jakąś dziecięcą szczerość, to ujmuje.
>
> Ma, owszem. Mam nadzieję, że to nie jest zwodnicze.

No właśnie. Co by o globie nie mówić i jakich słów nie użyć,
to ja też mam takie dziwne poczucie, że nie mieściłoby się tam np:
szuja albo kanalia...

Stalker