Data: 2004-11-17 23:01:16
Temat: Re: Czy NLP jest coś warte?
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
g m:
> ... może mnie ostrzeżesz bo dopiero sie wgłębiam.
Coz, znam osoby ktore po pokonaniu nielatwej drogi w
kierunku NLP, nastepnie wykonaly mozolna prace w
kierunku odwrotnym, gdyz zauwazyly u siebie (z czasem
niestety) absurdalne skutki uboczne 'przeprogramowania'
- np znacznie obnizony nastroj, poczucie ~jalowosci
podejmowanych dzialan... i in.
Objawy przypominaly niejako bzikowanie - byc moze
superego stawialo wzmozony opor w obliczu 'zawlaszczenia'
czesci zasobow i ulokowania w jego obrebie dodatkowego,
calkowicie sztucznego tworu (zbudowanego z zewnetrznych
zasad) funkcjonujacego w charakterze powiedzmy bajpasa
w celu niezupelnie rzetelnej oceny m.in. celowosci dzialan,
czy nawet jakosci zachowan.
Uwazam, ze jesli ktos ma prosta (nieskomplikowana) psychike,
to NLP byc moze okazuje sie wowczas niezlym 'kopem' dla
potencjalu psycho-motywacyjnego takiej jednostki.
W innym razie moze sie okazac ze nie spelnia zadnej
sensownej (pomocnej) funkcji, a nawet moze powodowac
stopniowe _narastanie_ wewnetrznego konfliktu (sprzeciwu)
w niektorych przypadkach.
> Z tego co widzę tam też jest dużo o komunikacji.
Komunikacja oparta na 'sztuczkach magicznych' jest malo
efektywna na dluzsza mete wg mnie. ;)
> To jest inny punkt widzenia na siebie na świat bym powiedział
> ponad to wszystko co robi nam pranie mózgu. he może
> przesadzam może mi już zaszkodziło ;).
Jesli w pelni akceptujesz ta 'innosc' to byc moze jest szansa
ze dzieki NLP czegos ~sensownego sie nauczysz. ;)
> ps. a i jasne jestem przekonany że wszystkim nie pomoże
> ale krok doby.
No wlasnie: nawet jesli "doby", to nie dla wszystkich...
i dla wlasnego dobra nalezy o tym pamietac w podejsciu
do NLP moim zdaniem - w innym razie moze sie okazac,
ze to zwykla strata czasu, zdrowia i energii, a w efekcie
koncowym w najlepszym razie pozostaje niejako powrot
do punktu wyjscia. ;)
--
Czarek
|