Czy Was (qwa) poje...chało - ZA PRZEPROSZENIEM

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 231

81. Data: 2009-12-27 23:09:45

Temat: Re: Czy Was (qwa) poje...chało - ZA PRZEPROSZENIEM
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:hh8pfs$sfn$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> tren R pisze:
>
>> i weź pod uwagę, że już jestem po dwóch piwach i nalewce wiśniowej,
>
> A pisałeś, że śliwowica... facetom to jednak nie można wierzyć...
> ;)
>
> Ewa

On tak ma- lubi mieszać:-)

--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron

1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

82. Data: 2009-12-27 23:10:44

Temat: Re: Czy Was (qwa) poje...chało - ZA PRZEPROSZENIEM
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

michal pisze:
> Chiron wrote:
>
> [...]
>> ...Nonsensem wręcz jest łączenie
>> danej racji z człowiekiem, który ją głosi. To ogromne ograniczenie w
>> uczeniu się, na przykład.
>
> Nonsensem jest nie branie pod uwagę, kto daną rację głosi. Szczególnie
> przy uczeniu się.

ten punkt widzenia bardzo mi pasuje.
szczególnie w kontekście lustracji.

--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

83. Data: 2009-12-27 23:12:26

Temat: Re: Czy Was (qwa) poje...chało - ZA PRZEPROSZENIEM
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Chiron pisze:
> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
> news:hh8ns8$uf5$2@news.onet.pl...
>> Chiron pisze:
>>> Użytkownik "darr_d1" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
>>> news:a7088fcf-2ced-426e-932a-c806d1ed63d7@22g2000yqr
.googlegroups.com...
>>> On 27 Gru, 23:03, tren R <t...@n...sieciowy> wrote:
>>>
>>>> właściwie, właściwie :)
>>>> zastanawiałem się tylko - czego oczekiwałeś po tej grupie.
>>>> oczekiwałeś czegoś?
>>>>
>>> Tak konkretnie to chyba nie. Miałem jednak takie wyobrażenie, być może
>>> błędne w przypadku tej akurat grupy, że na grupie jak to na grupie -
>>> jest temat, jest dyskusja na ten właśnie temat. I tak w istocie jest
>>> na większości grup tematycznych. Dlatego trudno mi jest po prostu
>>> zrozumieć, dlaczego na psp jest inaczej. Nie wiem czy wiele jest
>>> takich grup w usencie, gdzie wątki zawierają po 300, 400 i więcej
>>> postów, z czego zdecydowanie więcej niż połowa nie ma absolutnie nic
>>> wspólnego z pierwotnym tematem dyskusji. Być może tutaj, na psp,
>>> wynika to jakichś wewnętrznych ustaleń, może z tego, może z tamtego.
>>> Nie wiem z czego konkretnie to wynika, ale widzę że tutaj tak po
>>> prostu jest, a skoro wszyscy to akceptują i nikt nic z tym nie robi to
>>> i ja się chyba wygłupiłem trochę...;-))
>>>
>>> Pozdrawiam,
>>> darr_d1
>>> ----------------------------------------------------
------------------------------
>>>
>>>
>>>
>>> Zupełnie poważnie- praktycznie te same pytania zadawałem sobie na
>>> początku swojej bytności tutaj...wiesz- chyba wszelkie poważniejsze
>>> dyskusje (dotyczy to wszystkich grup) przeniosły się na zamknięte fora.
>>
>> a ty koleżko?
>> w jaki sposób tutaj się znalazłeś?
>
>
> Na grupach w ogóle- dawno. Na psychologię raczej nie zaglądałem. Na psr
> udzielał się Sky- a ja lubiłem z nim gadać, więc zajrzałem i tu. Jednak
> dziwiło mnie to, że tak mało tu fachowości- rozmów na tematy ściśle
> psychologiczne. Mało tego- próba rozmowy na tematy fachowe spotykała się
> często z niezrozumieniem i kpinami. Jednak zaciekawił mnie
> psychologiczny aspekt relacji, jakie się tu zawiązują- a widać je IMO
> bardziej, niż na innych grupach. Tu jest trochę ludzi po "przejściach",
> podobnie, jak ja. Jednak chyba podchodzę już do tego pisania zbyt może
> nawet nałogowo- powinienem sobie odpuścić:-)

czyli z grupy na grupę skaczesz :)
"psychologiczny aspekt relacji" - tak, to bardzo dobre uzasadnienie na
pspuczestnictwo :)

--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

84. Data: 2009-12-27 23:13:28

Temat: Re: Czy Was (qwa) poje...chało - ZA PRZEPROSZENIEM
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:hh8p0e$135$2@news.onet.pl...
> medea pisze:
>> tren R pisze:
>>
>>> i weź pod uwagę, że już jestem po dwóch piwach i nalewce wiśniowej,
>>
>> A pisałeś, że śliwowica... facetom to jednak nie można wierzyć...
>> ;)
>
> no podaję przepis:
>
> "W gąsior z szerokim otworem nakłaść pełno dojrzałych zupełnie węgierek,
> nalać je spirytusem najlepszym, zatkać korkiem i zostawić w cieniu przez 4
> do 6 tygodni, po tym przeciągu czasu zlać spirytus ze śliwek, wysączając
> długo i starannie gąsior, a w miejsce spirytusu wsypać na śliwki cukru
> miałkiego tyle, ile się tylko zmieści. Cukier będzie wyciągać ze śliwek
> spirytus w miarę rozpuszczania się, po 2 tygodniach najwyżej powinien się
> cukier zupełnie rozpuścić, wtedy zlać płyn i wymieszać z poprzednio zlanym
> spirytusem, przefiltrować przez szwedzką bibułę, zlać w butelki,
> zakorkować i zostawić przynajmniej na pół roku, a będzie wyborna i wystała
> śliwowica."
>
> nie zgadza się tylko: "wystała"
> :)
>

Więcej- jak użyjesz suszonych śliwek pół na pół z węgierkami, a dalej
przepis tak samo, to jak użyjesz tego spirytusu, który produkujesz:-) - nie
będziesz miał charakterystycznego zapachu bimberku. Smacznego i na zdrowie.

--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron

1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

85. Data: 2009-12-27 23:14:40

Temat: Re: Czy Was (qwa) poje...chało - ZA PRZEPROSZENIEM
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "michal" <6...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hh8pdq$i46$1@inews.gazeta.pl...
> Chiron wrote:
>
> [...]
>> ...Nonsensem wręcz jest łączenie
>> danej racji z człowiekiem, który ją głosi. To ogromne ograniczenie w
>> uczeniu się, na przykład.
>
> Nonsensem jest nie branie pod uwagę, kto daną rację głosi. Szczególnie
> przy uczeniu się.

Proszę o poszerzenie tej tezy. Jakieś wytłumaczenie?

--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron

1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

86. Data: 2009-12-27 23:15:44

Temat: Re: Czy Was (qwa) poje...chało - ZA PRZEPROSZENIEM
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chiron wrote:
...
>>>>>> a dlaczego nie na temat?
>>>>>> "Ale nie udało się oddzielić dokładnie
>>>>>> Ciała od duszy..."
>>>>>> moim zdaniem - idealnie na temat.

>>>>>> oddzielajmy ideę od człowieka.

>>>>>> ale to niemożliwe :)

>>>>> Wyobraź sobie alkoholika, który opowiada, jaki to szkodliwy jest
>>>>> alkohol. Mówi sensownie, daje przykłady, źródła badań, własne
>>>>> doświadczenia, etc. Jednak- sam chleje nadal. W naszej kulturze
>>>>> przyjęło się (niestety!) negować w czambuł to, co taki człowiek
>>>>> głosi. I to właśnie bardzo przeszkadza w uczeniu się. Poza tym- w
>>>>> wielu innych kulturach jest możliwe oddzielenie nauczyciela od
>>>>> nauki. Ja też jestem za- stąd często daję temu wyraz. Twój
>>>>> przykład natomiast nie ma zastosowania do tego wątku, ale do
>>>>> innego- który tu sobie rozwijamy z Robakksem: a mianowicie
>>>>> Robakks upiera się, że można oddzielić człowieka od obywatela, a
>>>>> ja mu na to, że taki rozdział jest sztuczny. I tu Twój przykład
>>>>> jest adekwatny. Dziękuję Ci za niego.

>>>> ja tam bym się upierał ale mi się nie chce :)
>>>> no, a twojemu alkoholikowi nie wierzy się dlatego, że:
>>>> a. alkohol wyżarł mu mózg i musi bzdurzyć
>>>> b. nie lubimy hipokrytów
>>>> c. nie lubimy mądrali

>>>> :)

>>> Nie lubimy? Przepraszam, pisz za siebie.

>> a mogę trochę pogeneralizowac za ludzkość czy mnie za to ukrzyżujesz?

> Ukrzyżuję? Ja?! Tylko myślałem, że jesteś inteligentnym człowiekiem,
> który trochę się zagalopował w używaniu wielkich kwantyfikatorów. No
> cóż- myliłem się, przepraszam:-)

Gdybym nie brał pod uwagę, kto napisał, że pomylił się myśląc, iż trenR jest
człowiekiem inteligentnym - mógłbym przyjąć do wiadomości, że tren jest
glopującym imbecylem. :)

--
pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

87. Data: 2009-12-27 23:17:59

Temat: Re: Czy Was (qwa) poje...chało - ZA PRZEPROSZENIEM
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

medea wrote:
>> ja tam bym się upierał ale mi się nie chce :)
>> no, a twojemu alkoholikowi nie wierzy się dlatego, że:
>> a. alkohol wyżarł mu mózg i musi bzdurzyć
>> b. nie lubimy hipokrytów
>> c. nie lubimy mądrali

> Poza tym tu nie chodzi o to, czy się wierzy, czy nie, ale o to, czy
> chce się takiego w ogóle słuchać.
> Problemem nie jest wiedza, że alkohol w nadmiarze szkodzi, bo to wie
> pewnie każdy, nawet alkoholik. Problemem jest odpowiedź na pytanie -
> co robić, żeby nie pić.

To po cholerę mówią, że "kto pije i pali - ten nie ma robali"? :)

--
pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

88. Data: 2009-12-27 23:21:42

Temat: Re: Czy Was (qwa) poje...chało - ZA PRZEPROSZENIEM
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

darr_d1 wrote:
>>> Zdaję sobie sprawę, że psp jest do specyficzną grupą. Nie wyobrażam
>>> sobie jednak sytuacji, w której mógłbym 'szybko' znaleźć tutaj
>>> konkretną odpowiedź
>>> w archiwum na interesujący mnie w danym momencie temat. Po prostu.
>>> I o to tylko mi chodziło.

>> wiesz, może zbyt mało sobie jednak zdajesz sprawę?
>> na jaki to przykładowo temat chciałbyś tu znaleźć odpowiedź?

> Niezależnie od tego na 'jaki' temat, gdybym nawet szukał wiadomości o
> "dupie maryni", to chciałbym podyskutować czy poczytać w 'danej
> chwili' tylko właśnie o tej 'jednej' dupie, a nie przy okazji o
> córkach sąsiada i wszelkich innych koniunkcjach dla przykładu pomiędzy
> tymi córkami, a ich przygodnymi parterami. Trafniej ująć tego już nie
> potrafię, o ile zostałem właściwie zrozumiany. ;))

Jeśli uznać za prawdę, że ludzie lubią tematy ich samych dotyczące, to na
przykład o tego rodzaju dupie powinieneś rozmawiać z marynią.

--
pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

89. Data: 2009-12-27 23:22:50

Temat: Re: Czy Was (qwa) poje...chało - ZA PRZEPROSZENIEM
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Chiron pisze:
> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
> news:hh8p0e$135$2@news.onet.pl...
>> medea pisze:
>>> tren R pisze:
>>>
>>>> i weź pod uwagę, że już jestem po dwóch piwach i nalewce wiśniowej,
>>>
>>> A pisałeś, że śliwowica... facetom to jednak nie można wierzyć...
>>> ;)
>>
>> no podaję przepis:
>>
>> "W gąsior z szerokim otworem nakłaść pełno dojrzałych zupełnie
>> węgierek, nalać je spirytusem najlepszym, zatkać korkiem i zostawić w
>> cieniu przez 4 do 6 tygodni, po tym przeciągu czasu zlać spirytus ze
>> śliwek, wysączając długo i starannie gąsior, a w miejsce spirytusu
>> wsypać na śliwki cukru miałkiego tyle, ile się tylko zmieści. Cukier
>> będzie wyciągać ze śliwek spirytus w miarę rozpuszczania się, po 2
>> tygodniach najwyżej powinien się cukier zupełnie rozpuścić, wtedy zlać
>> płyn i wymieszać z poprzednio zlanym spirytusem, przefiltrować przez
>> szwedzką bibułę, zlać w butelki, zakorkować i zostawić przynajmniej na
>> pół roku, a będzie wyborna i wystała śliwowica."
>>
>> nie zgadza się tylko: "wystała"
>> :)
>>
>
>
> Więcej- jak użyjesz suszonych śliwek pół na pół z węgierkami, a dalej
> przepis tak samo, to jak użyjesz tego spirytusu, który produkujesz:-) -
> nie będziesz miał charakterystycznego zapachu bimberku. Smacznego i na
> zdrowie.

ale jaki zapach bimberku?? coś ty!
spirytus apteczny, od teściowej, co ma znajomą w aptece :)

--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

90. Data: 2009-12-27 23:23:52

Temat: Re: Czy Was (qwa) poje...chało - ZA PRZEPROSZENIEM
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

michal pisze:
> Chiron wrote:
> ...
>>>>>>> a dlaczego nie na temat?
>>>>>>> "Ale nie udało się oddzielić dokładnie
>>>>>>> Ciała od duszy..."
>>>>>>> moim zdaniem - idealnie na temat.
>
>>>>>>> oddzielajmy ideę od człowieka.
>
>>>>>>> ale to niemożliwe :)
>
>>>>>> Wyobraź sobie alkoholika, który opowiada, jaki to szkodliwy jest
>>>>>> alkohol. Mówi sensownie, daje przykłady, źródła badań, własne
>>>>>> doświadczenia, etc. Jednak- sam chleje nadal. W naszej kulturze
>>>>>> przyjęło się (niestety!) negować w czambuł to, co taki człowiek
>>>>>> głosi. I to właśnie bardzo przeszkadza w uczeniu się. Poza tym- w
>>>>>> wielu innych kulturach jest możliwe oddzielenie nauczyciela od
>>>>>> nauki. Ja też jestem za- stąd często daję temu wyraz. Twój
>>>>>> przykład natomiast nie ma zastosowania do tego wątku, ale do
>>>>>> innego- który tu sobie rozwijamy z Robakksem: a mianowicie
>>>>>> Robakks upiera się, że można oddzielić człowieka od obywatela, a
>>>>>> ja mu na to, że taki rozdział jest sztuczny. I tu Twój przykład
>>>>>> jest adekwatny. Dziękuję Ci za niego.
>
>>>>> ja tam bym się upierał ale mi się nie chce :)
>>>>> no, a twojemu alkoholikowi nie wierzy się dlatego, że:
>>>>> a. alkohol wyżarł mu mózg i musi bzdurzyć
>>>>> b. nie lubimy hipokrytów
>>>>> c. nie lubimy mądrali
>
>>>>> :)
>
>>>> Nie lubimy? Przepraszam, pisz za siebie.
>
>>> a mogę trochę pogeneralizowac za ludzkość czy mnie za to ukrzyżujesz?
>
>> Ukrzyżuję? Ja?! Tylko myślałem, że jesteś inteligentnym człowiekiem,
>> który trochę się zagalopował w używaniu wielkich kwantyfikatorów. No
>> cóż- myliłem się, przepraszam:-)
>
> Gdybym nie brał pod uwagę, kto napisał, że pomylił się myśląc, iż trenR
> jest człowiekiem inteligentnym - mógłbym przyjąć do wiadomości, że tren
> jest glopującym imbecylem. :)

nie pomylę się, domniemując, że chętnie byś to przyjął? :)

--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut