>
> Nie moge o nim zapomiec, nie moge bez
> > niego wytrzymac i wiem, ze on to odwzajemia, nie wiem jak to mozliwe, ale
> > wiem to, czuje cieplo od niego bijace, czuje cos takiego niesamowitego,
> > jakas dziwna wiez miedzy nami.

NIEEEEEEEEEE WIEEEEEEEEERZEEEEEEEEEE.

Nie bedziemy jednak nigdy razem...

a niby skad wiesz, ze nie bedziecie nigdy razem???????
a jak on reaguje na Ciebie? czy zauwazylas, ze odwzajemnia uczucia?


> -( Musze
> > sie odkochac,

chcesz sie odkochac, zanim jeszcze sprobowalas jak to jest byc razem. nie
rob tego. milosc jest piekna.

to tak bardzo boli :-(. Pomozcie mi!!! Juz dlugo znam tego
> > kogos, balam sie, ze on wiecej dla mnie znaczy niz zwykly przyjaciel,
> > chcialam byc w jego towarzystwie, chociaz nie wierzylam, ze dla mnie cos
> > znaczy, staralam sie o nim nie myslec, zapomiec, ze go znam, ale juz nie
> ma
> > odwrotu :-(. Teraz juz nie potrafie zapomiec :-((.
> > Cierpiaca Ania :-(((
>
> Witam serdecznie wszystkich na liscie, a szczegolnie Ciebie Aniu.
>
> Nie odkochuj sie !!!
> Absolutnie.
> Jezeli jest tak, jak piszesz i jest to prawdziwa milosc (a sama przeciez
> wiesz najlepiej) to trwaj w niej jak najdluzej. Wiadomo, ze boli, ale po za
> tym przeciez daje to wspaniale poczucie latania i wydaje mi sie, ze szkoda
> je porzucac tylko dlatego, ze nie ma szans na rozwiniecie sie w zwiazek. A
> tak wogole, to nic innego tak mocno nie popycha do zmian, dobrych
> oczywiscie,jak milosc. Nie boj sie tak mocno uczuc, nie zawsze bola.
>

nie zabijaj milosci, ktora masz w sobie. nie zabijaj uczuc, niech
trwaja. To najpiekniejsze co moze byc.


> Nie chce wypasc jak wiedzma Ple Ple, wiec napisze tak. Wiem, bo sama to
> przerobilam.
> Basik
>
>


pozdrawiam i zycze duuuuuuuuuuuuuuzo szczescia u boku osoby, ktora
kochasz.
Anhela.