Czy ja jestem chora czy pani?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 309

111. Data: 2007-10-16 13:21:36

Temat: Re: Czy ja jestem chora czy pani?
Od: Lia <i...@p...org> szukaj wiadomości tego autora

McDreamy or McSteamy? *Lolalny Lemur*. Seriously? Seriously.

>> Nie byłaś, nie widziałaś, nie wiesz co się tam widzi, co się słyszy od
>> przewodnika... ale wiesz lepiej, że wycieczka była złem, bo Twoje dziecko
>> płakało i to przeżywa.
>
> Tak. Uważam, że jeżeli dziecko ma w nocy koszmary po wycieczce, to ta
> wycieczka była złem.
>
>> Jak widać poczytanie o tym w książce to nie to samo co zetknięcie się face
>> to face, bo w przeciwnym wypadku córka by była uodporniona.
>
> Bogu dzięki, że nie jest uodporniona. Bo to znaczy, że jest wrażliwą
> osobą z wyobraźnią.

No zaraz zaraz...
Wiec to nie wycieczka była zła sama z się. Problemem jest to, ze córka jest
tak wrażliwa. Ale czy to problem, skoro jednak sie cieszysz, ze jest tak
wrazliwa?
Zdecyduj się.

>> IMO wizyta w Auschwitz powinna być obowiązkowa. I gimnazjum to nie jest
>> jakoś przerażająco za wcześnie.
>
> Lia, z całym szacunkiem, ale weź sobie jakieś dziecko uródź, poczekaj aż
> skończy 14 lat i wtedy pogadamy. Bo jako osoba bezdzietna również
> głosiłam podobne historie. Posiadanie/urodzenie dziecka niesamowicie
> uwrażliwia na to co wokół.

LOL
A Ty najpierw zostan wykwalifikowanym nauczycielem muzyki i plastyki zanim
zaczniesz wygłąszac rady z taką pewnością, jakbyś na ambonie stała.

No ja Cie prosze, po tylu latach na grupie to juz chyba wstyd takimi
argumentami zajezdzac, co?

>> Choć oczywiśćie dzieci mogą się zdziwić, że
>> śmierć to nie zawsze hektolitry substancji keczupopodobnej, które oglądają
>> w wiadomościach i na filmach.
>
> Chyba masz jednak mało do czynienia z dziećmi...

Skądże.
To Twoje są jedynie wyjątkowe - nie oglądają brutalnych filmów (choc
dziwnym przypadkiem słownictwo mają rodem z takich).

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

112. Data: 2007-10-16 13:23:49

Temat: Re: Czy ja jestem chora czy pani?
Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 16.10.2007, o godzinie 14.15.36, na pl.soc.dzieci.starsze, złośliwa
napisał(a):

>| Gratulacje. Spłaszczyłaś totalnie.
> nie da rady spłaszczyć czegoś co zostało tak przedstawione. Jeśli się mylę w
> swojej ocenie to niech Łukasz Kozicki wyprowadzi mnie z błędu :/

To niech wyprowadza.

>| Książki _o_, filmu _o_ i miejsca
>| związane także z wieloma innymi rzeczami niż tylko nienawiść.
> Uświadom mnie - z czym Ci się kojarzy Katyń ?

Ale nie film, prawda? Bo nie oglądałem...
Kojarzy mi się z tym z czym na pierwszy rzut kojarzy się wszystkim. Z
ludobójstwem. Ale zaraz za tym idzie bujanie nas przed kila dziesięcioleci,
że to nie było tak jak było. A nic tak nie jednoczy ludzi jak świadomość
czegoś, co inni chcą nam odebrać. A to składnik tożsamości. O tym, że ci
ludzie oddali życie za Polskę już nawet nie piszę, bo to wyświechtane jest.

> Auschwitz ?

Najpierw z... zgadłaś... z ludobójstwem. Potem z wieloma historiami
altruizmu - tymi, które zaczęły się przed obozem a skończyły właśnie tam i
takimi, które się rozpoczęły w obozie i także tam się skończyły. Z
Dańkowskim, Kolbe, z Pileckim, który sam do obozu poszedł założył ruch
oporu a potem z niego nawiał, żeby świadczyć. I to nie tak, że widzę to
jako pomnik nienawiści jednego narodu do drugiego, ale raczej tego, że
ludzie ludziom zgotowali ten los. Pomnik konformizmu i nonkonformizmu. I że
pamiętanie o tym nikomu nie zaszkodzi.
BTW kojarzysz Salomona Ascha i jego doświadczenia nad konformizmem? Zrobił
je po wojnie i (choć pewien nie jestem) pewnie właśnie wojna go
zainspirowała.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

113. Data: 2007-10-16 13:25:24

Temat: Re: Czy ja jestem chora czy pani?
Od: Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid> szukaj wiadomości tego autora

Lolalny Lemur napisał/wrote dnia/on 2007-10-16 13:13:

> Moje dzieci czytają książki. Nie potrzebują omówień bogatych w szczegóły
> i ładowania przed oczy obrazów umierających ludzi.

Wiadomości w TV też nie będą oglądać?

> Mają serca i wyobraźnię.

Trochę za mało. Twoja 14-to letnia córka za zaledwie 4 lata ma być dorosła.
W jaki sposób zamierzasz jej pomóc dorosnąć i ile jej chcesz dać na to
czasu? Czy zaczekasz aż ktoś zrobi to za Ciebie?

> BTW patriotyzm był o wiele silniejszy w czasach, gdy nie było radia,
> telewizji, kina oraz tysięcy pomników "ofiarom pomordowanym". Więc IMHO
> nie tędy droga.

Zdrady też były wtedy bardziej malownicze, więc IMHO nie ma to kompletnie
nic do rzeczy. A pomniki budowało się w "pamięci rodzinnej", której ciągłość
została przerwana przez wojnę i 45 lat socjalistycznej okupacji.

Pozdr,
--
ŁK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

114. Data: 2007-10-16 13:25:30

Temat: Re: Czy ja jestem chora czy pani?
Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 16.10.2007, o godzinie 14.40.41, na pl.soc.dzieci.starsze, Lolalny
Lemur napisał(a):

>>>> Kiedyż to uczyć dzieciaki patriotyzmu, jak nie w czasie gdy
>>>> już mają ukształtowany rozum, ale jeszcze nie mają zabitej
>>>> wrażliwości?
>>> Moje dzieci czytają książki.
>> WOW!!!!
> Niejasno? Stąd czerpią wiedzę o historii kraju m.in.

Tak jak i inne. I co z tego wynika?

>>> Nie potrzebują omówień bogatych w szczegóły
>>> i ładowania przed oczy obrazów umierających ludzi. Mają serca i
>>> wyobraźnię. Może niektórzy nie mają i bez tego nie są w stanie pojąć
>>> tego co się działo?
>> Tego nie da się pojąć, jak się nie zobaczy. Naprawdę.
> Da się. Naprawdę.

Nie. Nie przeżyłaś, nie wiesz.
Wiedziałaś po przeczytaniu książek, jak to jest rodzić? Wątpię.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

115. Data: 2007-10-16 13:32:06

Temat: Re: Czy ja jestem chora czy pani?
Od: "Axel" <a...@p...BEZSPAMU.com> szukaj wiadomości tego autora

"Lolalny Lemur" <shure1@nospam_o2.pl> wrote in message
news:ff1u0s$6mj$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Aushwitz robi na mnie od zawsze takie samo wrażenie, mimo tego że tam

> (jechali do Krakowa i, rozumiecie, "zahaczyli" o Aushwitz, bo pani

Pac! Auschwitz !!! Przepisz 100x ;-)

--
Axel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

116. Data: 2007-10-16 13:32:36

Temat: Re: Czy ja jestem chora czy pani?
Od: Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid> szukaj wiadomości tego autora

Lia napisał/wrote dnia/on 2007-10-16 15:21:

> No ja Cie prosze, po tylu latach na grupie to juz chyba wstyd takimi
> argumentami zajezdzac, co?

Jakich latach? Lemur wychynął z niebytu we wrześniu tego roku.

Pozdr,
--
ŁK

P.S. Tak tak, wiem, że to kolejny nick którejś ze stałych czytelniczek
grupy, ale mam w nosie której - i tak niedługo z powrotem zniknie w
niebycie - pewnie jak się zorientuje że jest w zbyt wielu killfile'ach.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

117. Data: 2007-10-16 13:33:22

Temat: Re: Czy ja jestem chora czy pani?
Od: Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Lia pisze:

> No zaraz zaraz...
> Wiec to nie wycieczka była zła sama z się. Problemem jest to, ze córka jest
> tak wrażliwa.

Nie, Lia, to nie jest problem. Problemem jest to, że IMHO
czternastolatka nie powinna jechać tam na wycieczkę a pojechała.

>> Lia, z całym szacunkiem, ale weź sobie jakieś dziecko uródź, poczekaj aż
>> skończy 14 lat i wtedy pogadamy. Bo jako osoba bezdzietna również
>> głosiłam podobne historie. Posiadanie/urodzenie dziecka niesamowicie
>> uwrażliwia na to co wokół.
>
> LOL
> A Ty najpierw zostan wykwalifikowanym nauczycielem muzyki i plastyki zanim
> zaczniesz wygłąszac rady z taką pewnością, jakbyś na ambonie stała.

Ja blizej mam do wykwalifikowanego nauczyciela plastyki i muzyki niż Ty
do bycia matką. Ja przynajmniej wiem o czym mówię.

> No ja Cie prosze, po tylu latach na grupie to juz chyba wstyd takimi
> argumentami zajezdzac, co?

Dostosowuję się do poziomu interlokutora.

>>> Choć oczywiśćie dzieci mogą się zdziwić, że
>>> śmierć to nie zawsze hektolitry substancji keczupopodobnej, które oglądają
>>> w wiadomościach i na filmach.
>> Chyba masz jednak mało do czynienia z dziećmi...
>
> Skądże.
> To Twoje są jedynie wyjątkowe - nie oglądają brutalnych filmów

Znam więcej takich wyjątków.

(choc
> dziwnym przypadkiem słownictwo mają rodem z takich).

Kolegów mają.

EOT. Nie zamierzam ciągnąć dalej dyskusji na poziomie rynsztoka.

LL

--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

118. Data: 2007-10-16 13:33:23

Temat: Re: Czy ja jestem chora czy pani?
Od: Adam Moczulski <a...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

Qrczak pisze:

>>>>>>> Uczyć kochania swego kraju i gotowości do poświeceń dla niego
>>>>>>> niekoniecznie poprzez zabijanie innych nacji. I na pewno nie
>>>>>>> poprzez nienawiść. To nie jest patriotyzm. To jest ikselkizm.
>>>>>>
>>>>>> Możesz podać parę budujących przykładów ? I porywających
>>>>>> jednocześnie. No i jeszcze muszą być to przykłady osiągalne dla
>>>>>> przeciętnego przedstawiciela młodzierzy.
>>>>>
>>>>> A widok zamęczonych ludzi jest porywający?
>>>>
>>>> Zważywszy że widok zamęczonego Jezusa zdziałał na przestrzeni
>>>> dziejów więcej niż uśmiechniętego Buddy czy Mahometa ... to tak.
>>>
>>> Masz jakieś konkrety na poparcie tej tezy?
>>
>> Sporo. Na jakim poziomie ma być wykład ?
>
> Zrozumiałym :-P

Jeśli ma być zrozumiały dla Ciebie to się poddaję.
--
Pozdrawiam
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

119. Data: 2007-10-16 13:33:25

Temat: Re: Czy ja jestem chora czy pani?
Od: Adam Moczulski <a...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

Agnieszka pisze:

>>> Zważywszy że widok zamęczonego Jezusa zdziałał na przestrzeni dziejów
>>> więcej niż uśmiechniętego Buddy czy Mahometa ... to tak.
>>
>> Masz jakieś konkrety na poparcie tej tezy?
>
> Zdaje się, że chrześcijanie na przestrzeni dziejów byli bardziej
> skuteczni w "nawracaniu" niewiernych niż wyznawcy Buddy ;-)

Zgadza się. Przy czym jeśli nie doczytałaś tego i owego to informuję iż
wyznawcy Buddy też sobie nie żałowali przy nawracaniu do tego stopnia że
wkurzyli hinduistów którzy dali temu skuteczny odpór. A zamordystyczne
państwo teokratyczne buddyści tworzyli jeszcze marne 60 lat temu.
Pogmeraj tu i ówdzie to znajdziesz jego nazwę i bardzo się zdziwisz.
Tyle że prócz dobrych chęci liczy się tez skuteczność.
--
Pozdrawiam
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

120. Data: 2007-10-16 13:33:32

Temat: Re: Czy ja jestem chora czy pani?
Od: "Axel" <a...@p...BEZSPAMU.com> szukaj wiadomości tego autora

"Szpilka" <s...@s...pl> wrote in message
news:ff2bhh$qg2$1@node1.news.atman.pl...

>>>> Nie trzeba, wystarczy włączyć Polsat.
>>> Mozna nie mieć kablówki
>> Na satelicie też jest.
> Ale można mieć tylko kabelek i gniazdko w ścianie i odbierac 1,2, wot i
> polonię :-)

A ta Polonia to skont? ;-P
Z satelity przez gniazdko? ;-)

--
Axel