Data: 2014-06-13 00:54:35
Temat: Re: Czy jest coś przeciw grzybom?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1tievs6z7je0y$.1skp0hjw5l18t$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 12 Jun 2014 07:26:19 -0500, Pszemol napisał(a):
>
>> Wyzwanie jak wyzwanie, może proponowali za małą pensję?
>
> Najpewniej za dużą jak na możliwości potencjalnych chętnych - bo powiązaną
> z proporcjonalną odpowiedzialnością. O ile na samą pensję chętni na pewno
> byliby, to już odpowiedzialność za kilkusetletni trawnik jednak
> odstraszyła, jak widać.
Nie wiem co widać - dla mnie nic nie widać, nie znamy chyba szczegółów
oferty?
No chyba że czegoś nie wiem, i Ty wysłałaś im swoje CV?
>> Rodzina królewska być może chciała aby ogrodnik pracował za darmo? ;-)
>
> To ten poprzedni pracował za darmo? - wątpię, sądząc po ogrodach
> królewskich.
Mógł pracować za miskę ryżu i prestiż... nie wiemy tego przecież.
A "sądzić" to sobie każdy może ile chce... ale wartość to ma mierną :-)
|