Data: 2004-10-18 09:39:52
Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: Zygmunt Switala <z...@s...dynup.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Hallo Sokratesie
Jestes w grupie news. Tu przychodza ludzie zeby podyskutowac. Poglady
jakie tu przedstawiaja niekoniecznie sa ich pogladami. Plec jaka tu
podaja niekoniecznie zgadza sie z rzeczywista.
Tu mozesz podyskutowac i wyciagnac wnioski. Jezeli chodzi o zaufanie,
to (moim zdaniem) twoja zona jest godniejsza zaufania niz wszystkie
grupy dyskusyjne razem wziete.
Jezeli chcesz dalej kontynuowac malzenstwo - to rozmawiaj z zona i
rozmawiaj z nia szczerze, nie ukrywajac swoich uczuc.
Tu nie chodzi o logike i o to kto ma racje - chodzi o to zeby para
czula sie ze soba dobrze. Oboje musicie wiedziec czego druga osoba
pragnie i czego oczekuje, a takze co jest dla niej nie do przyjecia.
Byc moze obserwowales moja dyskusje z Jackiem - to dobry przyklad
tego, jak rozmowy miedzy partnerami nie prowadzic :o).
Zadnej ironii, zadnego "ja wiem lepiej o czym ty myslisz". Wymagaj
tego takze od niej.
Masz duze szanse. Biurowy romans gdzie mezczyzna jest o 8 lat mlodszy
rzadko kiedy przeradza sie w wielka milosc. Tym bardziej jezeli on
kocha ja skrycie od 3 lat i jeszcze nie jest pewien czy chce z nia
byc ;o). Najprawdopodobniej przezywa teraz rozterki duchowe i jest
sklonny poswiecic swoja (wielka) milosc na oltarzu waszej rodziny ;o)
I jeszcze jedno - ona musi chciec do ciebie wrocic, a nie "ze wzgledu
na cos".
Zygmunt
|