Data: 2004-10-21 18:33:58
Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: "Ania K." <a...@w...o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Eulalka" <e...@k...pl> napisał w wiadomości
news:cl8bg3$on2$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Skłaniam się ku tezie Ani K, że rozmawiamy o
> różnych sprawach. Ty o czystej, nieuzasadnionej
> złośliwości a ja o cynicznym czasem, nie
> pozbawionym ironii dowcipie. Wiadomo, że rozmawiam
> tak tylko w gronie mi znanym, w którym wiem kto ma
> krzywe zęby czy nogi. Nie bój sie - nie powiem
> tego Tobie, jak Cię spotkam na ulicy.
> Więc chyba nie zakładasz, że przyjaźnię sie z
> ludźmi, którzy walą tak że aż zatyka? Nie
> rozróżniasz poczucia humoru i ironii od zwykłego
> chamstwa? Od chamastaw zatyka - i wierz mi - nie
> raz sie z tym spotkałam.
> Natomiast żart, nawet uderzający w moje przywary
> nie jest w stanie mnie bardzo zaboleć. najczęściej
> nie my sami lecz inni widza w nas wady, jakich
> sami nie dostrzegamy. Łatwiej mi przyjąc to w
> żartach i sie z siebie samej pośmiać niż usłyszec:
> "Słuchaj, musze Ci powiedzieć, że masz krzywy nos"
> Rozumiesz teraz?
No pięknie to ujęłaś, bo ja już zaczęłam sie gubić w wyjaśnieniach.
Dokładnie o takie poczucie humoru mi chodziło. Uffff :)
> No wybacz - na krzywy nos jestem skazana,
> polubiłam go nawet. Co mam robić? popłakać sie jak
> tylko ktoś go zauważy?
No ja bym na ulicę nie wyszła nawet na operację plastyczną tylko
zciągnęłabym lekarza do siebie :)
--
Pozdrawiam
Ania >:-)<-<
gg 1355764
|