Data: 2004-10-22 06:03:57
Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: "Kaszycha" <k...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Eulalka" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cl9bib$bc5$1@theone.laczpol.net.pl...
> Użytkownik Ania K. napisał:
>
>
> > No ja bym na ulicę nie wyszła nawet na operację plastyczną tylko
> > zciągnęłabym lekarza do siebie :)
> >
>
> Kiedyś siedząc przy stole na imprezce przysiadl się szwagier gospodarza.
> Pechowo akurat miał brak w uzębieniu a dopiero za 3 dni miał mieć
> wstawiany implant. Na przeciwko niego siedziała kloleżanka, która w
> pewnym momencie mówi: "Może pij przez rurkę - szczelniej bedzie", kolega
> trochę się skonsternował,, ale zaraz dodała: "Daj spokój, ja Ci dokuczam
> z zazdrości, może jakby mi ktoś tak z jednego, dwa wybił, to by mi się w
> końcu naprostowały" (a trzeba przyznać, że krzywe ma wyjątkowo). ;)
I mają próbki tego "niby" poczucia humoru ? To ma być śmieszne? Przeciez to
żałosne, prymitywne, żenujące i sorry- ale zwyczajnie głupie. Ani w tym
finezji, ani subtelności. Oczywiście moim zdaniem. I gdzie ta celna riposta?
:((((
Pozdrawiam
Kaśka
|