Data: 2004-10-27 11:17:12
Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: "Z. Boczek" <z...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Xena w wysiłku wydalił(a) z siebie takie oto konkrety:
>>> Znasz zabawe w głuchy telefon, kochana nie wywyniesz się już od tych
>>> pikantnych szczegółów, które zostaną dorobione po drodze ;-)
Albo rzucone w ciemno - a później się okaże, że trafnie ;>
>>> Żeby było jeszcze pikantniej wmieszam w to Z. Boczka ;-)
Jak Ty mnie wmieszasz, to tego olbrzymiego owczarka Szefa razem już
wmieszamy w ten mroczny sexret Eulalki, ok? :>
>>> Już mi sie podoba, własciwie to nie musisz nic mówić, sami se opowiemy
>>> jak to Eulalka z szefem ten tego ;-)
>> Z.Boczkiem mi tutaj się nie zasłaniaj!
> bo?
> Myślisz, że Z.Boczek nie pomoże w tak misternie utkanej intrydze? ;-)
Nie, po prostu mną się nie da zasłonić! :]
(co najwyżej intymne miejsca, spinając mnie w nadgarstkach i kostkach
wokół siebie ;)
Jeśli chodzi o Kaszychę jednak, to Ona jeszcze musi najpierw
udowodnić, że nie jest szpetna :>)
>> PS.Widziałaś poimprezowe fotki?
> Widziałam, tylko za diabła nie wiem kto jest kto. Znaczy rozpoznają Z.Boczka
> i Nixe.
Uff, to znaczy, że nie przytyłem tak bardzo - kiedyś mnie z Oleksym
mylili ;))
--
Partia Esselte tworzy teki. I segregatory.
|