Data: 2004-10-27 15:04:10
Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Iwon(k)a" wrote:
> > Na co facet dzwoni do szefa z pretensjami, że Eulalka powiedziała do niego
"kurwa" a on, mimo że mieszka w Pcimiu Dolnym jest
> > kulturalny i wykształcony.[..]
> wybacz Eulalaka, ale jestes chamska szefowa. chamstwem
> w firmie na pewno nie zwiekszy sie efektywnosci i
> kompetencji pracownikow.
Przyklad który mi sie nasunal. Od paru lat nie rozmawiam z moim kuzynem.
Obrazil sie na mnie smiertelnie za brak kultury. Czemu? Bo zalozyl, ze
jako osiadla w stolicy mam obowiazek zalatwic mu tu prace, mieszkanie u
siebie i wszystko na mój koszt. Sam szanowny nawet nie raczyl
wykosztowac sie na glupi telefon z prosba. Po co- lepiej po
ilusmiesieczynm nieodzywaniu sie wyslac sms-a z zadaniami i czekac az
sama manna w buzie wpadnie. Tez mi sie wymsklo grubsze slowo jak
wyjasnialam czemu jest wg. mnie nie fair. Ale to ja bylam ta
niekulturalna za uzycie slowa 'cholera' a nie on.
Ta sytuacja IMHO wyglada dosc adekwatnie.Podsumowujac- zdarzaja sie
czasem sytuacje, w których kazdemu moga pojsc nerwy. Tak wczytujac sie w
wyzej wymieniona- mnie tez by chyba puscily i mogloby sie wymsknac
jakies k**wa. Nawet jesli zostalabym za to sklasyfikowana jako ta
niekulturalna.
pzdr
agi
|