Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: Amnesiak <a...@T...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Czy jest tu jakiś psycholog, który zdiagnozowałby państwo Izrael?
Date: Sat, 22 Jul 2006 13:07:00 +0200
Organization: Onet.pl
Lines: 40
Message-ID: <8...@4...net>
References: <e9curf$1gs$1@news.onet.pl> <e9g9ji$9t3$1@nemesis.news.tpi.pl>
<87iqibyr14ng$.xm20f07ycxmo$.dlg@40tude.net>
<e9nile$okt$1@nemesis.news.tpi.pl>
<142zb6361mbk1$.1eibyp0whvd9q.dlg@40tude.net>
<e9npef$e98$1@atlantis.news.tpi.pl>
<1...@4...net>
<e9oiu0$cne$1@achot.icm.edu.pl>
<1miozn75fgttd$.154t91m2h2ev6.dlg@40tude.net>
<e9qahd$6gq$1@achot.icm.edu.pl>
<14iyox2q5s6nu$.1fm0jxi6c90u0$.dlg@40tude.net>
<e9qolk$n85$1@achot.icm.edu.pl>
<zbylabl20ohe$.167sme0tefvf3.dlg@40tude.net>
<e9rla4$sa1$1@achot.icm.edu.pl>
NNTP-Posting-Host: nat-pra.aster.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1153566415 15038 212.76.37.136 (22 Jul 2006 11:06:55 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 22 Jul 2006 11:06:55 +0000 (UTC)
X-Sender: YTqNKJaA4zu2QzCWAlHbH7GPFqkQ/RQ5q/kBdIG8bFo=
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:348260
Ukryj nagłówki
Pewnego dnia cbnet napisał(a) w wiadomości
<news:e9rla4$sa1$1@achot.icm.edu.pl> takie słowa:
> Amnesiak:
>> ... jest obojętne z punktu widzenia polityki państwa.
>> ... władza polityczna
>
> I dlatego nie masz nic przeciwko temu.
> Jasne. ;)
Nigdzie nie pisałem, że nie mam nic przeciwko temu, tj. przeciwko
ubliżaniu.
> Dobrze, wiec wyjasnij jeszcze jak uzasadniasz miejsce dla
> twojej prywatnej nietolerancji wobec ublizania [przez np JeT-a]
> skoro oczekiwana przez ciebie reakcja wladzy panstwowej
> dla identycznych dzialan powinna byc obojetnosc?
Mój stosunek do ubliżania jest pochodną mojej wizji kultury dyskusji. Nie
oczekuję jednak od państwa, by czyniło normą prawną wszystkie moje
'prywatne' wartości. Podobnie nie przyznaję innym prawa do przenoszenia na
grunt prawa i polityki państwa *wszystkich* wyznawanych przez siebie zasad.
> Kwestia szersza: czy dzialania (strategia dzialan) wladzy
> panstwowej (nie chodzi tu o wladze polityczna) nie powinna
> odzwierciedlac, reprezentowac oraz bronic norm kulturowych
> powiedzmy zywotnie istotnych dla swych obywateli?
Powinna, ale w ograniczonym stopniu. Obywatele, mimo tego, że żyją w jednym
państwie, różnią się co do istotności poszczególnych norm kulturowych.
Państwo powinno uwzględniać fakt tej różnorodności. W przeciwnym razie
stanie się machiną krzewienia jednej słusznej prawdy. Niestety obecne elity
władzy zdają się właśnie zmierzać w tym kierunku. Jak powiedział miłościwie
nam panujący PM Jarosław Kaczyński, w Polsce jest tylko jedna moralność, a
jej depozytariuszem jest Kościół katolicki, który zatem powinien uzyskać
wsparcie ze strony państwa. Moja odpowiedź jest taka: w Polsce żyją ludzie
wyznający rozmaite systemy wartości, zaś państwo powinno zachować *możliwie
największą* neutralność wobec nich.
Amnesiak
|