Data: 2012-02-25 20:13:12
Temat: Re: Czy ktoś przeprosi za wyzwiska?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 25 Feb 2012 20:40:19 +0100, zażółcony napisał(a):
> W dniu 2012-02-25 17:39, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 25 Feb 2012 09:38:22 +0100, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-02-24 17:29, zażółcony pisze:
>>>>
>>>>
>>>> Btw. medea - miałaś tam zastrzeżenia do 'braku romantyzmu'
>>>> w innym wątku. A co myślisz o romantyzmie dwóch ślubów:
>>>> pierwszy - cywilny, drugi - kościelny po ładnych kilku latach
>>>> - już z dwójką szkrabów (córa by się obraziła ...) plączących
>>>> się przy szacownych Młodych ? :)))
>>>
>>> Ja też miałam dwa w podobnej kolejności (tylko jeszcze bez dziecka),
>>> więc uważam, że to baaardzo romantyczne. ;)
>>
>> Bez dzieci - tak. Bo z dziećmi to już raczej nie romantyzm ślub kościelny
>> dyktuje...
>
> Wiedziałem, że będziesz zazdrościć.
> "Miała dwa śluby, a ja tylko jeden :("
Pudło. Tez miałam dwa.
Takie czasy, ze razem się nie dało.
>
> Na pocieszenie Ci powiem, że ksiądz udzielający ślubu był
> z miny bardzo zgorzkniały. Zapewne uważał jakoś podobnie
> jak Ty, ze po h..a mu zawracamy głowę w niedzielę rano ...
Doświadczony, jak sądzę...
> Ale swoje odbębnić musiał, sprawy załatwialiśmy wcześniej
> z nieobecnym potem proboszczem.
Nie ma znaczenia.
--
XL
|