>> Ciekaw jestem czy ktoś z was startował w wyborach do
>> samorządu by
> powalczyć
>> na swoim podwórku o prawa ON?
>
> Jestem pewny, ze gdybym chcial kandydowac to nikt by mnie
> nie poparl bo niepelnosprawni uznaliby to za chec
> poprawienia sobie ich kosztem mojej sytuacji materialnej, a
> zdrowych jak wiadomo, sprawy ON kompletnie nie interesuja.

Gdybys zaproponowal sensowny i realizowalny program
to i poparcie bys dostal - nie tylko w srodowisku ON

Natomiast zalozenie, ze zdrowych sprawy ON nie interesuja,
raczej przysporzy CI przeciwnikow, a nie zwolennikow.
Trzeba raczej szukac sprtzymierzencow, a nie wrogow.

Poza tym wlasna niepelnosprawnosc nie powinna byc
argumentem ZA wyborem, a co najwyzej NIE BYC
przeszkoda w dzialaniu.


--
Maciej Jakubowski
m...@b...pl
GG #5770 ICQ #969959



--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi