Data: 2011-04-03 06:26:10
Temat: Re: Czy ktoś zna nazwę tej diety?
Od: "Zofia" <n...@s...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Gdybyś porównali ze sobą 2 porcje o tej samej kaloryczności to bardziej
> sadełkotwórcza była by ta bez masełka.
No właśnie. I w ten sposób prawdopodobnie można by podważyć
większość ogólnie znanych zaleceń dietetycznych.
Gdy byłam młoda jadałam zdecydowanie więcej, a ruchu zażywałam
tyle samo lub nawet mniej. Mimo to byłam szczupła. Sedno tkwi zatem
w spalaniu lub przetwarzaniu, wszystko jedno jak to nazwiemy.
Prawdopodobnie przyczyniają się do tego hormony, których działanie
z wiekiem się zmienia. Gdyby udało się nad tym zapanować
i spowodować takie samo przetwarzanie jak w młodości, to nie byłyby
potrzebne żadne diety, w każdym razie nie z powodu gubienia wagi.
Pozdrawiam
Z
|