Data: 2000-09-15 14:03:04
Temat: Re: Czy malzenstwo moze byc na odleglosc?
Od: "m o n i k a" <m...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pan_Zenek napisał(a) w wiadomości: <8pt66t$rra$1@zeus.man.szczecin.pl>...
>
>Piotrek. M napisał(a) w wiadomości: <8pt3d8$264$1@news.tpi.pl>...
>>witajcie.
>>Nie dawno znajomy poinformowal mnie, ze jego dziewczyna, jeszcze studentka
>><ciach>
>
>No cóż niemalże opisałeś moją sytuację.
>Jestem z dziewczyną 1,5 roku na odległość i czeka mnie min drugie tyle. Na
>szczęście nie jest to sprawa kontraktu za granicą więc widzimy się choć dwa
>dni w miesiącu.
>Wydaje mi się że to nie jest taki wielki ewenement. W końcu ludzie
>wyjeżdrzają na kontrakty, idą do wojska, marynarze wypływają w morze.
>Jeśli widzisz cel w rozłące to możesz ją znieść. Jeśli wiesz że to jest dla
>waszego dobra, że jest to najrozsądniejsze wyjście i że to się kiedyś
>skończy i wtedy będziesz do przodu to można zacisnąć zęby. Ja tak
>przynajmniej myślę.
>Jednak naszą rozłąkę trudniejszą uczyniła ... dziewczyna. Zupełnie sobie
nie
>radziła ze sobą.
>Decyzję podjeliśmy wspólnie i naprawdę wydawało się że to jest najlepsze
>wyjście. Niestety jak wyjechałem to totalnie się załamała. Nic ją nie było
w
>stanie ucieszyć. Zupełnie niedostrzegała tego co osiągamy w życiu.
>Twierdziła że życie dla niej straciło sens. A naprawdę miała wiele powodów
>do zadowolenia.
>na szczęście jest już lepiej ale trochę się boję bo z powodów emocjonalnych
>popadła w pracocholizm (żeby się nie zadręczać) zupełnie zaniedbując
>zdrowie....
>Zenek
>
widzisz wiec, co moze z takiej rozlaki wyniknac. Dlatego napisalam, ze
trzeba to rozpatrywac indywidualnie. Ja osobiscie bym nie chciala sie
rozstawac z mezem na tak dlugi okres.
pzdr
>
|