Data: 2011-10-28 21:25:46
Temat: Re: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 28 Paź, 22:21, medea <x...@p...fm> wrote:
> W dniu 2011-10-28 21:00, Nowy lepszy tren R pisze:
>
> > Od jakiegoś czasu jestem zwolennikiem podziału edukacyjnego - chłopcy
> > powinni chodzić do osobnych szkół niż kobiety. Te dwa światy się na
> > tyle różnią, że z korzyścią dla obu z nich, warto by je rozdzielić.
> > Chłopcy np. przeciągaliby linę i uczyli się, jak robić to najlepiej.
> > Dziewczęta zaś przeciągałyby sobie coś innego :)
>
> E tam, dni by im się ciągnęły jak makaron.
>
Nieprawda - na przykład sama perspektywa spotkań obu płci byłaby o
wiele bardziej ekscytujaca niż dziś, wszystko byłoby INACZEJ:
prawdziwiej, mocniej, odkrywczo.
Nie jak dziś - zgrzebnie, lekce, goło.
Od razu widać, że nie czytałaś (uważnie) "Syzyfowych prac"...
|