Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 614


« poprzedni wątek następny wątek »

471. Data: 2011-10-31 11:58:22

Temat: Re: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2011-10-31 12:18, niebożę olo wylazło do ludzi i marudzi:
> Użytkownik "Qrczak"
>>
>>>> No, wychodzi na to, że kobiety powinny sobie wybierać znacznie
>>>> młodszych mężczyzn!
>>>>
>>> Bogaty mąż i młody reproduktor?
>>
>> Bingo! Każdy coś daje.
>>
> To może żeby zdywesyfikować ryzyko letalnych lub subletalnych mutacji,
> co dziecko zmiana reproduktora?

A myślisz, że tak się nie zdarza?

Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


472. Data: 2011-10-31 12:01:15

Temat: Re: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info> szukaj wiadomości tego autora

On 2011-10-31 12:58, Qrczak wrote:
> A myślisz, że tak się nie zdarza?

Pewnie, że się zdarza. Ale to tym innym ;-)

Piotrek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


473. Data: 2011-10-31 12:04:14

Temat: Re: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Od: "olo" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea"

>>>>>>> No, wychodzi na to, że kobiety powinny sobie wybierać znacznie
>>>>>>> młodszych mężczyzn!
>>>>>>>
>>>>>> Bogaty mąż i młody reproduktor?
>>>>>
>>>>> Bingo! Każdy coś daje.
>>>>>
>>>> To może żeby zdywesyfikować ryzyko letalnych lub subletalnych mutacji,
>>>> co dziecko zmiana reproduktora?
>>>
>>> A kto by wtedy rowy kopał?
>>>
>> Niebogaci, tak jak i teraz.
>
> No tak, czyli wzrosłaby liczba frustratów w społeczeństwie.
Odważna teza. Jakieś jej uzasadnienie?

> To ja już wolę średnio inteligentnych.
>
Czyli wycofujesz się z zaleceń wyborów młodszych partnerów dla kobiet ;)

pzdr
olo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


474. Data: 2011-10-31 12:05:49

Temat: Re: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2011-10-31 13:01, niebożę Piotrek wylazło do ludzi i marudzi:
> On 2011-10-31 12:58, Qrczak wrote:
>> A myślisz, że tak się nie zdarza?
>
> Pewnie, że się zdarza. Ale to tym innym ;-)

Tym bardziej.

Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


475. Data: 2011-10-31 12:10:11

Temat: Re: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Od: "olo" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Qrczak"
>>>
>>>>> No, wychodzi na to, że kobiety powinny sobie wybierać znacznie
>>>>> młodszych mężczyzn!
>>>>>
>>>> Bogaty mąż i młody reproduktor?
>>>
>>> Bingo! Każdy coś daje.
>>>
>> To może żeby zdywesyfikować ryzyko letalnych lub subletalnych mutacji,
>> co dziecko zmiana reproduktora?
>
> A myślisz, że tak się nie zdarza?
>
Zimą jakoś, jakaś mama urodziła bliźniaki. Każdy bliźniak miał innego ojca.
Więc zdarza się, chociaż aż tak daleko posunięta zapobiegliwość chyba rzadko
;)
http://nortus.pinger.pl/m/4615554/maz-i-kochanek-jed
noczesnie-ojcami-blizniakow-kazde-ma-swoje-dziecko-a
-razem-sie-urodzily

pzdr
olo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


476. Data: 2011-10-31 12:17:25

Temat: Re: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-10-31 13:04, olo pisze:
> Użytkownik "medea"
>
>>>>>>>> No, wychodzi na to, że kobiety powinny sobie wybierać znacznie
>>>>>>>> młodszych mężczyzn!
>>>>>>>>
>>>>>>> Bogaty mąż i młody reproduktor?
>>>>>>
>>>>>> Bingo! Każdy coś daje.
>>>>>>
>>>>> To może żeby zdywesyfikować ryzyko letalnych lub subletalnych
>>>>> mutacji, co dziecko zmiana reproduktora?
>>>>
>>>> A kto by wtedy rowy kopał?
>>>>
>>> Niebogaci, tak jak i teraz.
>>
>> No tak, czyli wzrosłaby liczba frustratów w społeczeństwie.
> Odważna teza. Jakieś jej uzasadnienie?


Hm, wydawało mi się, że to tylko logiczny wniosek - skoro dzięki
odpowiednim zabiegom w doborze partnerów wzrosłaby liczba ludzi
inteligentnych, a jednak do kopania rowów ludzi by nie brakło, to
znaczy, że kwalifikowaliby się oni potencjalnie częściej spośród tych
inteligentnych gorzej zarabiających.

Czy potrzebne uzasadnienie, że monotonna praca fizyczna może frustrować
osobę inteligentną?

> Czyli wycofujesz się z zaleceń wyborów młodszych partnerów dla kobiet ;)

Wszelka forma eugeniki budzi we mnie niepokój. Tym razem na serio.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


477. Data: 2011-10-31 12:36:24

Temat: Re: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Od: zażółcony <r...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-10-31 13:10, olo pisze:
> Użytkownik "Qrczak"
>>>>
>>>>>> No, wychodzi na to, że kobiety powinny sobie wybierać znacznie
>>>>>> młodszych mężczyzn!
>>>>>>
>>>>> Bogaty mąż i młody reproduktor?
>>>>
>>>> Bingo! Każdy coś daje.
>>>>
>>> To może żeby zdywesyfikować ryzyko letalnych lub subletalnych mutacji,
>>> co dziecko zmiana reproduktora?
>>
>> A myślisz, że tak się nie zdarza?
>>
> Zimą jakoś, jakaś mama urodziła bliźniaki. Każdy bliźniak miał innego ojca.
> Więc zdarza się, chociaż aż tak daleko posunięta zapobiegliwość chyba
> rzadko ;)
> http://nortus.pinger.pl/m/4615554/maz-i-kochanek-jed
noczesnie-ojcami-blizniakow-kazde-ma-swoje-dziecko-a
-razem-sie-urodzily

Zdarza się też, że "nasza" strategia, choćby nie wiem, jak dobra -
okazuje się że "ktoś" nami manipuluje i dziecko nie nasze:
http://ezodar.pl/index.php?/topic/3022-kobieta-chime
ra/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


478. Data: 2011-10-31 12:36:46

Temat: Re: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Od: "olo" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea"
>>>
>>>>> A kto by wtedy rowy kopał?
>>>>>
>>>> Niebogaci, tak jak i teraz.
>>>
>>> No tak, czyli wzrosłaby liczba frustratów w społeczeństwie.
>> Odważna teza. Jakieś jej uzasadnienie?
>
>
> Hm, wydawało mi się, że to tylko logiczny wniosek - skoro dzięki
> odpowiednim zabiegom w doborze partnerów wzrosłaby liczba ludzi
> inteligentnych, a jednak do kopania rowów ludzi by nie brakło, to znaczy,
> że kwalifikowaliby się oni potencjalnie częściej spośród tych
> inteligentnych gorzej zarabiających.
>
> Czy potrzebne uzasadnienie, że monotonna praca fizyczna może frustrować
> osobę inteligentną?
>
Skoro tak wzrosłaby ilość inteligentnych to produkowaliby kopareczki dla
tych biedniejszych. Jeżdzenie kopareczką już tak nie frustruje jak praca
łopatą ;)
.
>> Czyli wycofujesz się z zaleceń wyborów młodszych partnerów dla kobiet ;)
>
> Wszelka forma eugeniki budzi we mnie niepokój. Tym razem na serio.
>
Eugenika ze względu na złożoność genomu, jest fikcją.
http://www.infowars.pl/conspiracy_Eugenics_main.html
Natomiast chyba należy się spodziewać się w przyszłości ewentualnych
interwencji inżynierii genetycznej.

pzdr
olo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


479. Data: 2011-10-31 12:48:13

Temat: Re: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Od: "olo" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "zażółcony"

>>>
>> Zimą jakoś, jakaś mama urodziła bliźniaki. Każdy bliźniak miał innego
>> ojca.
>> Więc zdarza się, chociaż aż tak daleko posunięta zapobiegliwość chyba
>> rzadko ;)
>> http://nortus.pinger.pl/m/4615554/maz-i-kochanek-jed
noczesnie-ojcami-blizniakow-kazde-ma-swoje-dziecko-a
-razem-sie-urodzily
>
> Zdarza się też, że "nasza" strategia, choćby nie wiem, jak dobra - okazuje
> się że "ktoś" nami manipuluje i dziecko nie nasze:
> http://ezodar.pl/index.php?/topic/3022-kobieta-chime
ra/

Nawet tak jakbyśmy nie byli sami sobą :)

pzdr
olo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


480. Data: 2011-10-31 12:52:55

Temat: Re: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2011-10-31 13:17, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2011-10-31 13:04, olo pisze:
>> Użytkownik "medea"
>>
>>>>>>>>> No, wychodzi na to, że kobiety powinny sobie wybierać znacznie
>>>>>>>>> młodszych mężczyzn!
>>>>>>>>>
>>>>>>>> Bogaty mąż i młody reproduktor?
>>>>>>>
>>>>>>> Bingo! Każdy coś daje.
>>>>>>>
>>>>>> To może żeby zdywesyfikować ryzyko letalnych lub subletalnych
>>>>>> mutacji, co dziecko zmiana reproduktora?
>>>>>
>>>>> A kto by wtedy rowy kopał?
>>>>>
>>>> Niebogaci, tak jak i teraz.
>>>
>>> No tak, czyli wzrosłaby liczba frustratów w społeczeństwie.
>> Odważna teza. Jakieś jej uzasadnienie?
>
> Hm, wydawało mi się, że to tylko logiczny wniosek - skoro dzięki
> odpowiednim zabiegom w doborze partnerów wzrosłaby liczba ludzi
> inteligentnych, a jednak do kopania rowów ludzi by nie brakło, to
> znaczy, że kwalifikowaliby się oni potencjalnie częściej spośród tych
> inteligentnych gorzej zarabiających.
>
> Czy potrzebne uzasadnienie, że monotonna praca fizyczna może frustrować
> osobę inteligentną?

Inteligentny to raczej z czasem przestanie tę pracę czynić monotonną.
Czego czasami należy się bać.

Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 40 ... 47 . [ 48 ] . 49 ... 60 ... 62


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Przemek Dębski, kaman, chodź wypowiedz się
nowy topic, czyli co myślicie o
"Zwątpiłam w jakąkolwiek przyszłość... i w przeszłość."
Re: WHY MUSLIMS BELIEVE THAT ISLAM IS THE TRUTH ????????????
Wasze ulubione ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »