Lukasz napisał:

> >Jako? mi się to w głowie nie mie?ci - piję zwykl mleko albo wodę naturaln?,
> >czy powyższy fragment nie jest czasem wytworem zbyt wybujałej fantazji, czy
> >też rzeczywi?cie, lepiej się przerzucić na t? wodę w 100% ?
> >Szlag mnie trafia, jak pomy?lę, że dotychczas przy każdej szklance mleka
> >my?lałem "na zdrowie", a tu może się okazać, że głupio robiłem.
> >A czasem wypijam 1 litr dziennie tegoż płynu....
> >
> >
> Jak piles mleko przez cale zycie, to pij dalej na zdrowie... nadal jeszcze
> posiadasz enzymy pomagajace je strawic...
> a poza tym jest to prawda... ktos kiedys wpadl na "genialny" pomysl wielkiej
> kampanii mlecznej w szkolach, choc wyroby mlekopochodne (sery, kefiry itp)
> sa znacznie zdrowsze i teraz widac tego skutki...

Chyba nie wiesz co mowisz.
Kampanie mleczne byly organizowane w szkolach na calym swiecie i w wielu krajach
sa kontynuowane.
Niestety kto pije tanie mleko ten nie pije napojow butelkowych
i tutaj lezy konflikt interesow.

A gdy nie pijesz mleka to pijesz napoje butelkowe i kasa leci na butelki.
Krowa nie ma szansy wygrac, chocby byla cala ze zlota.
Rolnicy nie maja szansy sie bronic, bo wies nie ma dostepu do internetu
i jeden miastowy moze sterowac cala wsia.

A skutkow picia mleka wlasnie nie widac, poniewaz kampania mleczna w szkolach
zostala, ku mojemu ubolewaniu, przerwana.
Widac niestety skutki braku picia mleka u osob starszych, ktorym sie nagminnie
lamia kosci nog,
bioder

A wyroby mlekopodobne nie sa dla mnie zdrowe, gdyz sery sa produkowane na
podpuszcze, szybciej kwasnieja i bywaja wrecz niesmaczne.
Naturalna produkcja serow juz prawie zaniknela, maslo zawiera dodatki, barwniki,
tluszcze roslinne,
inne wyroby konserwanty, uzyskujac trwalosc liczona w miesiacach, a moze wkrotce
latami.

>
> Malemu dziecku wrecz nie wolno podawac mleka krowiego gdyz moze uczulac.

No wlasnie jest akurat odwrotnie.
Male dziecko, ktoremu nie podaje sie zdrowego mleka krowiego, traci zdolnosc
wytwarzania enzymow trawiacych mleko i w pozniejszym wieku jest uczulone na
mleko.

Jacek