Nikogo tu nie osądzam, tylko to właśnie nasuneło mi się po przeczytaniu
Twojego posta. Od paru lat jestem w udanym związku i Twoja historia jest
dla mnie smutna, rozważając oczywiście wątek Kasi.
Może dlatego że obawiam się aby mi się to nie przytrafiło ?
Życzę jednak spełnienia w związku z Kamilą.
Pozdrowienia
Olga
Użytkownik "-- Vilfor Maguard --" <m...@k...pl> napisał w wiadomości
news:a5joem$fjt$1@h1.uw.edu.pl...
>
> Użytkownik "Olga B." <o...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:a5jm2m$cac$1@bobo.ds5.agh.edu.pl...
> > To takie przygnębiajace, że tą "jedną jedyną" była najpierw Kasia a
teraz
> > jest Kamila
> Powtorze...
> "(...)Milosc moja do Kasi wygasla. Stalo sie to jakis czas temu, boli mnie
> jednak to, iz
> dowiedzialem sie o tym dopiero, gdy pokochalem druga..."
> W zyciu musi byc radosc i bol, wszedzie musi byc rownowaga.
>
>