Data: 2002-10-07 22:58:02
Temat: Re: Czy musi byc wojna miedzy optymalnymi, a wegetarianami?
Od: "Sanvean" <w...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:ans02j$9bq$1@flood.xnet.com...
> > Nie, ale nie powstała, bys sobie na niej urządzał przsechwałki
> > samego siebie.... Jestes nudny a w dodatku mądry inaczej.
>
> No to w czym problem? Jeśli Cię nudzę to mnie nie czytaj.
no to w czym problem? Jeśli fasolka Cię nudzi, to nie czytaj :-P
> Cieszę się, że przyznajesz mi rację w sprawie zaśmiecania grupy.
> To się bardzo liczy w wydaniu jednego z oryginalnych założycieli grupy.
i z pewnościa zostanie wykorzystane ;-)
> > Na wszelkie argument jesteś głuchy.
>
> Wymień trzy na które jestem głuchy... potrafisz?
1) "zabijanie" marchewki to to samo co zabijanie krowy
2) jajka nie są wegetariańskie (bo tak! mimo, że WSZYSTKIE definicje
wegetarianizmu tak twierdzą)
3) picie mleka jest gorsze niz jedzenie mięsa (chociaz sam wyciagnąłeś
wniosek,
że jest odwrotnie, ale póxniej też się z tego wycofywałeś)
można znaleźć WIELE innych. Tylko po co? I tak Cię to nie przekona.
> Czy to tylko taka Twoja demagogia powtarzana za innymi "mundrymi"?
może czasami czyta?
> > Powinni ci zablokować dostęp do usenetu już dawno.
>
> Mam Ci zaserwować fasolkę dla trolli?
Oj nie ładnie! Na tej grupie przepisy są zabronione. Zapomniałeś?
Czy może znów dotyczy to wszystkich oprócz CIebie?
> Widzę, że masz jakąś niestrawność i niegrzecznie trollujesz...
No tak. Jak ktoś się nie zgadza z Pszemolem, to MUSI być troll.
Przecież Pszemol zawsze ma rację.
> 8-) a to Pszemol, który założył zapasowe i nie przejmując się pisze dalej
:-)
Oj, bo się zabrudzą fasolką...
sanvean
|