"/// Kaszpir ///" <u...@s...pl> wrote in message
news:bpvct7$7ul$1@inews.gazeta.pl...
> > W zasadzie powinno się zainstalować oprawę z IP44 ale... ja mam w
łazience
> > zwykłe "odkryte" halogenki i zadnych prob;emów. Oczywiście należy je
> umiścic
> > tak, aby nie można było ich w sposób "oczywisty" dotknac ręką na
przykład
> > chwytając się przy upadku itp. U mnie są po prostu dość wysoko. Dodam,
że
> z
> > wyksztełcenia jestem elektrykiem, mam uprawnienia SEP i takie tam bla,
> bla
> > :-) i wiem, że nie powinno się tak robić, ale cóż, żonie nie podobały
się
> > żadne inne, także prosze o łagodną krytykę :-)

>
> A nie miał Pan problemów ztrnasformatorem w tym halogenach w łazience ? No
i
> jak daleko jest od tych halogenków od np. wanny lub kabiny prysznicowej ?
> U mnie obok plafonu znajduje się kabina prysznicowa ...
> I szwagier mnie "straszył" że nie wolno , bo to transformator i że się
spali
> i itd ;-)

Nie Pan, tylko Paweł, pliz - na tej grupie nie ma chyba zwyczaju "panowania"
:-) - a halogenki mam na 220V. Z transformatorkiem nie powinno byc
problemów, ostatecznie można go zrobić poza łazienką i całą instalację
poprowadzic po stronie wtórnej na obnizonym napięciu, co byłoby korzystne z
punktu widzenia ochrony przeciwporażeniowej. Oczywiście należy pamiętać o
odpowiednich przekrojach kabli - warto dać przynajmniej 2,5 mm2 coby się za
bardzo nie grzały - przy obnizonym napięciu prąd popłynie odpowiednio
większy ( P=U* I*cos(fi) ).

Pozdrawiam

P.