Data: 2014-01-08 01:17:29
Temat: Re: Czy przeludnienie Ziemii to problem realny?
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
CookieM wrote:
> Ta, niech wszystko załatwi niewidzialna ręka rynku a przetrwają tylko
> największe s...syny.
> Alleluja i do przodu.
Gdyby chodziło tylko o ograniczenie zbędnego luda, to wystarczyłyby
Gasskammern wuja Dolka.
Ale chodzi o to, żeby wyeliminować niewygody i cierpienie i zwiększyć ilość
dóbr na obywatela bez powiększania impaktu na środowisko. Obecna
zautomatyzowana produkcja może zapewnić tylu a tylu osobom dostęp do
gadżetów umożliwiających edukację i komunikację, nie więcej.
Wizja przyszłości ludzkości jako powiedzmy 500 milionów mieszkających w
zasilanych energią słoneczną wiejskich pałacach (historycznych i
stylizowanych prefabrykowanych) obsługiwanych przez roboty, z wydłużonym
życiem do kilkuset lat i zmniejszoną płodnością... wolałbym mieć jednego
takiego potomka niż 20 biedaków. To wszystko dla dobra dzieci.
I po drodze żadnych kolizji, katastrof, poważnych strat. O to chodzi.
--
????
???
??????
|