« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-09-10 13:58:08
Temat: Re: Czy przyjazn jest mozliwa
katarzyna nowak napisał(a) w wiadomości: <20000910132500Z1090093-
>Nie czuje sie maskotka.
Ale niestety tak to wygląda.
>Mysle, ze jestem kims waznym w jego zyciu, na razie
>przynajmniej.
Sorry za brutalność ale czy nie tłumaczysz się sama przed sobą
>Zrozum, on od zawsze byl tylko z nia. Nagle pojawilam sie ja. Nie radzil
>sobie z ta sytuacja. jednoczesnie cos go tu gna, pytanie tylko co?
życie niestety to nie bajka i trzeba podejmować trudne decyzje. Czasami
trzeba wybrać niestety jeśli on przez swoje niezdecydowanie Ciebie rani (bo
jeśli nie to nie ma sprawy) to jest niedojrzały i nie możesz tego tolerować.
nie mówię zostaw go tylko naciśnij każ mu podjąć decyzję. Możesz mu w tym
pomóc możesz być wyrozumiała ale stanowcza.
Zenek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-09-10 14:12:10
Temat: Re: Czy przyjazn jest mozliwa> >Nie czuje sie maskotka.
>
> Ale niestety tak to wygląda.
Moim zdaniem jesli ten facet znajdzie sobie lepsza maskotke to zapomni o
'starej'. Mysle, ze tak wlasnie zrobil z ta druga dziewczyna.
spider.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-09-10 15:25:00
Temat: Re: Czy przyjazn jest mozliwaPan_Zenek <z...@y...com> napisał / wrote:
>
> A czy pasuje Ci być maskotką, przytulanką?
Nie czuje sie maskotka. Mysle, ze jestem kims waznym w jego zyciu, na razie
przynajmniej. Zrozum, on od zawsze byl tylko z nia. Nagle pojawilam sie ja. Nie
radzil
sobie z ta sytuacja. jednoczesnie cos go tu gna, pytanie tylko co? kasia
----------------------------------------------------
-------------------
Polacy w Sydney. Znamy ich wszystkich!!! <http://sydney2000.wp.pl/>
--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-sci-psychologia
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-sci-psychologia/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |