Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Jak sie pozbyc natreta?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jak sie pozbyc natreta?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-09-10 11:10:07

Temat: Jak sie pozbyc natreta?
Od: "Ania Lipek" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Ludzie jak sie pozbyc natreta? Nie kocham juz swego faceta, zranil mnie
tysiace razy, okazal sie inny niz wydawalo sie ze jest, ale wciaz mnie neka,
nie daje mi spokoju, jest niczym morderca, ktory poki nie umre nie zostawi
mnie w spokoju :-((. Na poczatku nie wyobrazalam sobie zycia bez niego, a
teraz nie wyobrazam sobie zycia z nim. Gdy tylko znalazl kumpli to ja stalam
sie mniej wazna, ciagle chce sie mnie jak najszybciej pozbyc, nazywa mnie
kurwiszczem jak sie na mnie zdenerwuje, w dodatku jak tak dalej pojdzie to
obawiam sie, ze zostanie pijakiem i narkomanem. Wczoraj nie chcial mnie juz
znac tak jak zawsze ja jego. Zranil mnie, potraktowal jak szmate, nie
zareagowalam na to przy nim, tylko poszlam do domu i plakalam. Ciagle ode
mnie zada, ze bede sie z nim kochala, czasem mnie do tego zmusza. Caly czas
wydaje mi sie, ze on mnie juz nie kocha, on po prostu chce miec dziewczyne,
chce miec kogos z kim sie bedzie kochal, ale ja niestety nie moge mu tego
dac, bo juz do niego nic nie czuje. Sam nawet powiedzial, zebym z nim byla
dopoki nie znajdzie sobie kogos innego, a gdy zauwazyl co zrobil zaraz
dodal, ze tylko zartowal, ze on kocha tylko mnie. Nic do niego nie dociera,
tak bardzo sie zawiodlam :-(. Jest taki nieodpowiedzialny i glupi. Teraz
chce byc sama, zbytnio mnie zraniono, to wszystko musi sie zagoic, kiedys
moze tak sie stanie. Ale jak powiedziec temu chamowi aby sie ode mnie
odwalil? Musze cierpiec i jakos zyc ze wstretem do mezczyzn. Moze kiedys mi
to przejdzie, moze zapomne o zlych doznaniach, ale aby sie tak stalo musze
byc sama, a nie moge :-(.
Jak sie pozbyc natreta? Nie chce go znac, ale on nie odchodzi, wciaz mnie
nie chce zostawic w spokoju, wciaz przychodzi, chociaz prosze aby tego nie
robil :-(. Prosze poradzcie mi cos. Coraz bardziej czuje sie zraniona, coraz
bardziej czuje jaka krzywde przez ten czas mi wyrzadzil, coraz bardziej nie
potrafie zapomiec i coraz bardziej mam ochote na placz. Niech spierdala z
mojego zycia ja go nie chce. Moglabym znalezc sobie innego faceta, to by sie
odczepil, ale niestety ani nikogo nie kocham, ani nie chce pokochac.
Potrzebuje jeszcze duzo, duzo czasu az przestane czuc bol w sercu.
--
Ania Lipek
a...@p...com

Sraj tak, aby każde gówno wprawiało Cię w zachwyt.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2000-09-10 14:46:58

Temat: Re: Jak sie pozbyc natreta?
Od: "Conrad Lecky" <d...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Aniu! Facet, ktory od Ciebie ZADA, zebys sie z nim kochala a czasem Cie
nawet
DO TEGO ZMUSZA i ktory nazywa Cie "kurwiszczem" to nie jest napewno
osoba, ktora zasluguje na jakakolwiek uwage. Wydaje mi sie, ze chociaz
bardzo
Cie zranil i drazni Cie na kazdym kroku to mimo to w glebi serca jeszcze cos
do niego czujesz. ON NA TO NIE ZASLUGUJE! Zgas ten plomyk, ktory sie
jeszcze tli w twoim sercu a zobaczysz, ze z chwila w ktorej to zrobisz
zniknie
i problem, ktory teraz spedza Ci sen z powiek.
A on odejdzie razem z nim...

Conrad Lecky_


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2000-09-10 15:20:54

Temat: Re: Jak sie pozbyc natreta?
Od: "Amiran" <a...@p...promail.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Ania Lipek" <a...@p...com> wrote in message
news:8pfq6e$dgn$1@news.tpi.pl...
> Ludzie jak sie pozbyc natreta?

Najlepiej tak jak w "Świecie Według Garpa". Tam to był wypadek, ale można
sprowokować takie okoliczności.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2000-09-10 18:26:33

Temat: Re: Jak sie pozbyc natreta?
Od: "Ania Lipek" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

> Nie możesz zacząć go unikać? Przestać odbierać jego telefony i nie
> przyjmować go gdy do Ciebie przyjdzie?

Jak on do mnie przychodzi to zawsze moj brat otwiera drzwi i wtedy wlazi do
srodka. A jak chce go wykopsac, to mowi, ze musi wejsc. Gdy dzwoni to mowie,
ze nie chce go znac, to za kazdym razem mowi: "zegnam" i szybko odklada
sluchawke, a i tak wraca :-(. Na widok jego twarzy zaraz na moich ustach
usmiech chce sie odmalowac, nie moge odmowic spotkania z nim, chociaz kazde
jest coraz bardziej bolesne. Mimo tego, ze po prosbach zgadzam sie do niego
wrocic, to zaraz niszczy to wszystko co do niego czuje, co sie jeszcze we
mnie tli i zgasnac nie moze. Dzisiaj znow mu przebaczylam. Powiedzial, ze
pojdzie z kolesiami na piwo i przyjdzie do mnie o 17:00. Troche sie
wkurzylam, bo wczoraj dal mi do zrozumienia, ze koledzy sa dla niego
wazniejsi ode mnie, ale pomyslalam, ze jestem przewrazliwiona. Wiedzial, ze
miedzy nami sie juz wszystko konczy, ale pozwolilam aby wrocil, byl
szczesliwy, pocalowal mnie, przebaczylam mu, ale jak wyszedl tak juz nie
wrocil. Ponownie cierpie, caly dzien siedzialam bezczynnie czekajac na niego
i nadal mam nadzieje, ze przyjdzie, ale to juz jest jakis obled :-(. Wczoraj
po tym jak mnie zranil powniez nie przyszedl, bo byl z kolesiami, wygladalam
nawet przez chwile za nim przez okno, ale zamiast niego widzialam gostkow,
ktorzy wlamywali sie na parkingu po kolei do kazdego samochodu. Zapomial o
mnie, znow sie przekonalam, ze kumple sa dla niego wazniejsi :-(. Mowil, ze
wczoraj nie wiedzial co robi, ze mnie kocha. Znow zrobil mi nadzieje, chyba
tylko po to aby poraz kolejny mnie zranic. Wiem, ze bedzie chcial jeszcze
wrocic, bedzie mnie nachodzil dzien w dzien az wreszcie sie zgodze. Szkoda,
ze jestem taka ustapliwa :-(((.

> Nie musisz mieć nikogo nowego, po to
> aby z nim zerwać...

Czy istnieje inny sposob? A zerwac z nim to juz dawno zerwalam, ale on tego
nie potrafi przyjac do wiadomosci.
Ania


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2000-09-10 18:54:38

Temat: Re: Jak sie pozbyc natreta?
Od: "Ania Lipek" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

> Wydaje mi sie, ze chociaz
> bardzo
> Cie zranil i drazni Cie na kazdym kroku to mimo to w glebi serca jeszcze
cos
> do niego czujesz.

No wlasnie - ja go kocham.

> ON NA TO NIE ZASLUGUJE!

W tym problem, ze ja tez na milosc nie zasluguje, nie jestem warta tego
uczucia, ale obydwoje pragniemy tego :-(.

Zgas ten plomyk, ktory sie
> jeszcze tli w twoim sercu

Kurcze, ale Ty nawet nie wiesz jak ja sie boje samotnosci. Ja nie tylko
strace chlopaka, ale jednoczesnie swojego najlepszego i jedynego przyjaciela
:-(. Gdy z nim skoncze to zostane sama na tym swiecie, mam kumpelki, ale
niestety nie mam przyjaciolki, kiedys mialam ich pelno, ale przeprowadzki
robia cuda. Jutro pojde pierwszy dzien do nowej szkoly, moze wreszcie nie
bede sama, poznam kogos ciekawego.
Ancia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2000-09-10 21:44:14

Temat: Re: Jak sie pozbyc natreta?
Od: "Tomek K." <s...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ania Lipek" <a...@p...com> napisał w wiadomości
> > Wydaje mi sie, ze chociaz bardzo
> > Cie zranil i drazni Cie na kazdym kroku to mimo to w glebi
> > serca jeszcze cos do niego czujesz.
>
> No wlasnie - ja go kocham.
>========
Moze to nie sposob, ale wez kartke i wypisz to co kojazy Ci sie z
miloscia. Nastepnie obok kazdego okreslenia zaznacz plus jezeli dana cecha
milosci wydaje Ci sie pozytywna, a minus kiedy jest negatywna. Teraz na
kolejnej kartce wypisz te cechy, ktore pasuja do Twojego aktualnego zwiazku.
Dobrze, teraz skup sie na tych cechach przy ktorych poprzednio postawilas
plusiki, a ktore znalazy sie na drugiej kartce. Zastanow sie skad one sie
tutaj wziely? Z glebi serca? Moze to raczej umysl kazal Ci je przepisac?
Czasami lubimy oszukiwac samych siebie, tylko po to by utrzymac nasze
wlasne sady i przekonania, w zgodzie z tym o czym zadecydowalismy w
przeslosci. Poprostu staramy sie byc konsekwentni, a jakby tego malo
angazujemy sie. Aniu samach chyba stwierdzilas w ktoryms liscie, ze Twoj
chlopak Ciebie wykorzysuje. Pozwolil Ci sie zaangazowac w zwiazek. Byl mily
i przyjemny, lubilas go i na tym gruncie mogla powstac wasza milosc. Teraz
kiedy uczucie zostalo juz zaszczepione mozna spokojnie zdjac przynete.
Widzisz, ze juz nie jest mily ani przyjemny, wiec dlaczego mialabym go
kochac.. no w koncu przeciez kiedys stwierdzilam, ze go kocham, a wiec
dlatego, ze jest: w trudnym okresie, ze jest jedynym moim przyjacielem,
ze... Nowych powodow moze pojawic sie wiele, beda calkiem racjonalne, a co
gorsze beda wystarczajace. Ciekawe, ze w takiej nowej sytuacji mozna czuc
sie szczesliwie, a przynajmniej nie jako ofiara.
Takia proba przedstawienie sytuacji moze wydawac sie bardzo sucha. Wlasnie!
Wiec proponuje Ci, korzystajac z rad prof. R.Cialdiniego, abys zapytala
siebie- Czy, jesli mozna bylo cofnac czas, jeszcze raz chcialabym byc z moim
obecnym chlopakiem kiedy wiedzialaby jaki on naprawde jest? Nie szukaj
odpowiedzi w racjonalnych uzasadnieniach tylko zdaj sie na te przelotne,
pierwsze odczucie, na glos z glebi Twojej duszy.

[..ciach..]

Powodzenia
Tomek /S/

ps. Jesli juz dojdziesz do jakis wnioskow, nie ma co przekladac ich na
wszystkich facetow. Poprostu mozesz powiedziec sobie, ze to byl 'zwykly'
naciagacz. Przeciez wiesz, ze nie kazdy sie tak zachowuje.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2000-09-11 10:11:32

Temat: Re: Jak sie pozbyc natreta?
Od: "wredny" <w...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

nie zadawaj sobi pytania dal czego on się tak zachowuje i czy może jeszcze
cię kocha
zastanów się czy chcialabyś aby twoja najlepsza koleżanka żyła z takim
gościem to ci da odejście od włąsnych uczuć
moja rada olej wała i nie daj się dręczyć
musisz być przez chwilę sama - potraktuj to jak kwarantannę, a potem idź do
ludzi przyjaciele zanją sie sami


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2000-09-11 11:06:16

Temat: Re: Jak sie pozbyc natreta?
Od: "Amiran" <a...@p...promail.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Amiran" <a...@p...promail.pl> wrote in message
news:8pg8u5$gfp$1@h1.uw.edu.pl...
>
> "Ania Lipek" <a...@p...com> wrote in message
> news:8pfq6e$dgn$1@news.tpi.pl...
> > Ludzie jak sie pozbyc natreta?
>
> Najlepiej tak jak w "Świecie Według Garpa". Tam to był wypadek, ale można
> sprowokować takie okoliczności.

Świat Według Garpa to książka Johna Irvinga (owszem, ekranizowana).
Zainteresowanych zapraszam do lektury.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2000-09-11 13:17:47

Temat: Re: Jak sie pozbyc natreta?
Od: "Ewa" <_...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Skutecznie





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2000-09-11 13:38:08

Temat: Re: Jak sie pozbyc natreta?
Od: "Pipok" <T...@r...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pogadaj ze mną, a może coś da się z nim zrobić.
Pipok


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

z zawstydzeniem...
sposób na pedagoga
Tylko Milosc!
MLEKOWASY !!!
Re: Czy przyjazn jest mozliwa

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »