Data: 2000-06-14 20:16:46
Temat: Re: Czy takie malzenstwo moze sie udac?
Od: Paweł Olszewski <o...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 14 Jun 2000 03:17:01 -0700, n...@p...ninka.net wrote:
>To co, w/g ciebie nie jestem kobieta, jak i Diana i inne kobiety ktore
>sie tutaj wypowiedzialy a nie zgodzily z twoim zdaniem?
Koebiety w Sieci to dość specyficzna sprawa. Są one jakby lekko
,,męskie''. Mówię tutaj o psychice. Typowa kobieta z mojego otoczenia
raczej nie interesuje się komputerami, internetem. Na całe tabuny
koleżanek, które miałem kiedyś na studiach, z internetu korzystała
może jedna, dwie. A facetów było nas conajmniej 20.
Obecnie jest podobnie. W firmie informatycznej, w której pracuję, jest
jedna kobieta i 30 facetów.
Dlatego uważam, że (nie ujmując Wam kobiecości), macie widać psychikę
lekko zbliżoną do psychiki facetów, więc i podejście do seksu macie
pewnikiem nieco inne niż typowe panienki z mojego otoczenia.
>ja przepraszam, ale sadze ze to TY masz problemy z soba i seksem i
>kobietami, a nie kobiety maja problemy z seksem.
A czy ja mówiłem o problemacz? Przecież mówiłem, że to akceptuję, że
to normalne, bo płci się różnią i tyle. Zaczęło się od gościa, który
właśnie miał problem, bo nie potrafił zaakceptować swojej kobiety i
braku zainteresowania seksem u niej.
>owszem, zgadzam sie, ze sa takie jak opisales - ale nie wszystkie
>takie sa i smiem twierdzic ze to nawet nie wiekszosc. Ty jednak
>uparcie twierdzisz, ze sa TYLKo takie i kobiet seks nie podnieca.
Każdy sądzi podług własnego układu odniesienia. Ja znam tylko takie
kobiety.
>Sorry, ale w takim wypadku to ja koncze te dyskusje bo to tak jakby
>gadac do sciany.
Przykro mi. Wielu ludzi w Sieci już mnie wyzwało od lamerów, ale
głupoty na poziomie ściany mi jeszcze nikt nie zadał. Aczkolwiek wiem,
że moje wypowiedzi są dość kontrowersyjne i mogą wywoływać negatywne
reakcje. Dlatego akceptuję Twoją opinię i postaram się nie narzucać.
>Nie ma sensu kontynuowac..
A co ma sens? Nic nie ma sensu. Kiedyś... kiedyś może coś i miało
sens. Młoda jesteś Nineczko (podejżewam tak). Bądź taka. Ja, jak ten
Jelcyn, pajdu w odstawku już niedługo. 3m się.
--
pozdrawiam serdecznie
Paweł Olszewski
|