Data: 2001-02-24 13:03:45
Temat: Re: Czy to jest fair?
Od: "Jarmush" <j...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Powiem krotko to jak postapilas Ty oceni zycie i ni ezastanawiaj sie nad
tym teraz...
do tego dolacze krotka historyjke o milosci (to sie zdarzylo naprawde:( ):
pewna dziewczyna byla z chlopakiem przez ponad 1,5 roku (ukladalo sie
roznie - tak mniej wiecej jak piszesz) potem stwierdziala ze ma dosc byl
kolejny niedlugo, a potem kolejna milosc (wielka milosc na odleglosc) - ona
przetrwala zaledwie miesiac - bo bylo daleko:((( - i znow wrocila do tego co
z nim byla 1,5 roczku i eraz sie zastanawia czy zrobila dobrze bo znow sie
pieprzy wszystko (sorki za okreslenie) ale nie ma odwagi powiedziec spadaj i
sie morduje z nim dalej unieszcesliwiajac siebei i tego kogos kto ja kocha
nadal mimo ze uplynal juz od wakacji szmat czasu
pzdroofka cieplutkie i glowa do gory wszystko bedzie jaknajlepiej:)))
3maj sie cieplutko i poreczy
Jarmush
Użytkownik <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:225e.00000000.3a96f715@newsgate.onet.pl...
> Byłam z chłopakiem 10 miesięcy. Kochałam go, on mnie. Nie było między nami
> wspaniale, ale ja potrzebowałam jego, nie potrafiłam bez niego żyć.. Aż
pewnego
> dnia zakochałam się w innym. Możecie mi wierzyć lub nie, ale to była
miłość od
> pierwszego wejrzenia, odwzajemniona. Zostawiłam tamtego, dla tego. Nie
chciałam
> go oszukiwac itd. Czy to jest fair? Czy ja tylko tłumaczę się sama przed
sobą?
> Jestem teraz taka szczęśliwa, że zaraz chyba wybuchnę! Czy to możliwe, że
z
> chwili na chwilę odkochujesz się i zakochujesz bez reszty w kimś innym?
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|