Data: 2011-08-31 13:18:42
Temat: Re: Czy to kradzież? (link)
Od: "Iwon\(K\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"michał" <6...@g...pl> wrote in message
news:j3jjpb$1ah$1@inews.gazeta.pl...
> W dniu 2011-08-30 22:02, zdumiony pisze:
>> W dniu 2011-08-30 21:57, Paulinka pisze:
>>>> To że bez ostrzeżenia wyleciały z pracy.
>>>
>>> Za kilka plasterków wędliny upomnienie, a za kilogram karkówki
>>> nagana z wpisem do akt, a za co się wg Twoich kryteriów wylatuje z
>>> pracy, bo
>>> ja naiwna myślałam, że za kradzież, obojętnie czego i w jakiej ilości.
>>
>> "Alicja Nisiewicz, przewodnicząca Związku Zawodowego Pracowników Handlu
>> w Tesco Gdynia. - Doświadczone, wzorowe pracownice. Karę powinny były
>> ponieść, ale łagodniejszą. W regulaminie pracy ujęte jest, że nie wolno
>> jeść. Gdyby jednak menedżer poprzestał na naganie i karze finansowej, to
>> przecież nikt by już więcej nie tknął towaru nawet palcem."
>
> Doświadczone i wzorowe. Tylko kradną.
> Nie ma tu sprzeczności? Alicja Nisiewicz przewodnicząca ZPH wypowiada się
> publicznie i daje taka plamę!
e tam. Takie male przewinienie. 66 groszy za parowke.....
i,.
|