Data: 2000-02-15 12:06:12
Temat: Re: Czy to prawda...
Od: n...@p...ninka.net
Pokaż wszystkie nagłówki
"Czarek" <c...@i...com> writes:
> ze milosc 'przechodzi' w nienawisc?
> Czyli nienawisc 'wypiera' (ew zastepuje) milosc?
Doprawdy ciezko uogolniac az tak.... ale z tego co sama zaobserwowalam
to faktycznie od wielkiej milosci do nienawisci blisko jest.
Mialam okazje sie przygladac paru sprawom rozwodowym i przyznac musze,
ze wygladaly one fatalnie zle (wyzywanie sie przed sadem, obrzucanie
blotem itp.) w przypadkach malzenstw ktore sie pobieraly z milosci, z
wielkiej namietnosci, ktore poza soba swiata nie widzialy.
tam zas gdzie raczej model byl bardziej przyjacielsko-spokojny to i
rozstanie sie przebiegalo normalnie i obie strony pozostawaly w
przyjazni.
generalnie jednak ciezko cos tutaj madrego powiedziec czy regule
wyglosic bo kazdy to przezywa inaczej....
--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
|