« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2003-01-21 08:56:04
Temat: Re: Czy to wolno robić?> > > znalazłem w sieci pytanie jak zoorganizować komputer dziecka tak
aby
> > maile
> > > które on wysyła trafiały na konto rodziców.
> > >
> > Do tematu: -'wolno' robić wszystko ale pewnych rzeczy się 'nie
robi',
> > i to nie dlatego że 'nie wolno' a dlatego że nie pozwalają na to:
> > własne normy moralne, szacunek do siebie i innych oraz poczucie
> > godności własnej i poszanowanie godności cudzej.
>
> I nie znajdujecie żadnego powodu aby można bylo tak, robić?
>
Powodów można znaleźć setki - każdy powód jest dobry by uzasadnić
powody zeszmacenia się (na tej zasadzie działa sumienie - poczytaj
Hr.Monte Christo). Co wcale nie oznacza że coś co jest niewłaściwe
staje się właściwe.
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2003-01-21 08:56:50
Temat: Re: Czy to wolno robić?> Uważam ze wzajemne czytanie poczty a dotyczy to nie tylko relacji
> rodzice/ dziecko, ale tez i moze przede wszystkim relacji maż/żona,
> TŻ/TŻ to po prostu świnstwo i świadczy o bardzo niskim poziomie
> czytającego.
Oczywiscie pisze o czytaniu poczty bez przyzwolenia/za plecami tej
drugiej osoby.
Pozdrowienia.
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2003-01-21 09:00:27
Temat: Re: Czy to wolno robić?In article <b0j018$pqe$1@news.onet.pl>, j...@w...pl says...
>
> "Qwax" <...@...Q> wrote in message news:25199-1043134660@213.17.138.62...
> > > znalazłem w sieci pytanie jak zoorganizować komputer dziecka tak aby
> > maile
> > > które on wysyła trafiały na konto rodziców.
> > >
> > Do tematu: -'wolno' robić wszystko ale pewnych rzeczy się 'nie robi',
> > i to nie dlatego że 'nie wolno' a dlatego że nie pozwalają na to:
> > własne normy moralne, szacunek do siebie i innych oraz poczucie
> > godności własnej i poszanowanie godności cudzej.
>
> I nie znajdujecie żadnego powodu aby można bylo tak, robić?
>
Ja znam powod - nakaz prokuratora, z podejrzeniem o przestepstwo.
Innych nie znam.
K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2003-01-21 09:04:00
Temat: Re: Czy to wolno robić?
Użytkownik "Jakub Słocki" <j...@s...net.nospam> napisał w wiadomości
> > > > znalazłem w sieci pytanie jak zoorganizować komputer dziecka tak aby
> > > maile
> > > > które on wysyła trafiały na konto rodziców.
> > > >
> > > Do tematu: -'wolno' robić wszystko ale pewnych rzeczy się 'nie robi',
> > > i to nie dlatego że 'nie wolno' a dlatego że nie pozwalają na to:
> > > własne normy moralne, szacunek do siebie i innych oraz poczucie
> > > godności własnej i poszanowanie godności cudzej.
> >
> > I nie znajdujecie żadnego powodu aby można bylo tak, robić?
> >
>
> Ja znam powod - nakaz prokuratora, z podejrzeniem o przestepstwo.
>
> Innych nie znam.
>
a jeśli dziecko jest narkomanem?
i podobnie patologiczne sytuacje
pozdr.Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2003-01-21 09:11:07
Temat: Re: Czy to wolno robić?s...@g...pl naskrobal(a):
>> Co myślicie o takim rozwiązaniu?
> Technicznie no problem. Spolecznie - hamowa. :(
Technicznie nie zawsze do zrealizowania (np. poczta przez www,
a jeszcze jak szyfrowana, choćby hushmail lub z użyciem pgp ;-)
Moralnie nie do przyjęcia- zgadzam się z przedpiścami.
--
Pozdrawiam, Donik
"All you need is love" (The Beatles)
http://www.kabalarians.com/male/donik.htm
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2003-01-21 09:15:17
Temat: Re: Czy to wolno robić?> a jeśli dziecko jest narkomanem?
> i podobnie patologiczne sytuacje
>
To blokuje się możliwości korespondencji a nie przegląda się
istniejącą.
Według mnie to na co dziecku pozwalasz jest kwestią relacji z
dzieckiem a to jak(!!!) je kontrolujesz mówi o Tobie.
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2003-01-21 09:31:56
Temat: Re: Czy to wolno robić?
Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
news:11899-1043140424@213.17.138.62...
> > a jeśli dziecko jest narkomanem?
> > i podobnie patologiczne sytuacje
> >
> To blokuje się możliwości korespondencji a nie przegląda się
> istniejącą.
>
> Według mnie to na co dziecku pozwalasz jest kwestią relacji z
> dzieckiem a to jak(!!!) je kontrolujesz mówi o Tobie.
>
a według mnie jeśli juz są sytuacje patologiczne to są to zupełnie inne
kwestie - zadane pytanie nie okresliło bliżej sytuacji ktosia i stąd pełna
dowolność w wymyslaniu powodów czytania cudzej korespondencji
natomiast o człowieku -jaki jest- świadczy wszystko czyli a nie tylko
relacje z potomstwem i tfu, kontrolowanie tegoż
z góry mówię, że narkomana w domu nie mam i również z góry mówię, że nie
wiem co robiłabym gdybym miała - a domniemywać co bym robiła to sobie mogę,
tyle ze to się nijak bedzie miało do konkretnych sytuacji
pozdr.Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2003-01-21 09:35:17
Temat: Re: Czy to wolno robić?>
> Ja znam powod - nakaz prokuratora, z podejrzeniem o przestepstwo.
>
> Innych nie znam.
>
A co w atkim razie powiecie na taką sytuację :
Korespondowałam z pewną dziewczyną.
Trochę zwierzałysmy sie sobie, ale nie było tam nic zdrożnego.
Po pewnym czasie napisała do mnie - "lepiej nie pisz do mnie tak
otwarcie, mąż czyta moją korespondencję".
Faktycznie przestałam pisywać i nasz kontakt się urwał.
A szkoda - to jest bardzo fajna dziewczyna i miło mi się z nią gadało.
Nie mam pojęcia czy mąż czyta tą korespondencję za jej zgodą czy nie,
ale ja nie chciałabym akurat żeby moja korespondencja w sprawach dość
osobistych była czytana przez jej męża.
Pozdrowienia.
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2003-01-21 09:35:29
Temat: Re: Czy to wolno robić?In article <b0j2bj$sua$1@absinth.dialog.net.pl>, m...@i...pl
says...
> > > I nie znajdujecie żadnego powodu aby można bylo tak, robić?
> > >
> >
> > Ja znam powod - nakaz prokuratora, z podejrzeniem o przestepstwo.
> >
> > Innych nie znam.
> >
> a jeśli dziecko jest narkomanem?
> i podobnie patologiczne sytuacje
Jak napisalem - przegladanie korespondencji bez zezwolenia to tylko ten
jeden przypadek u gory, no jeszcze w przypadku sluzb specjalnych, tyle
ze one ani moralne nie sa ani prawem sie nie przejmuja :)
A w przypadku narkomanii i innych patologii to przegladanie
korespondencji jest kiepskim rozwiazaniem. Zaufania to nie zbuduje a
zeby pomoc trzeba przynajmniej odrobine zaufania miec u osoby
potrzebujacej pomocy.
K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2003-01-21 09:37:03
Temat: Re: Czy to wolno robić?
Użytkownik "Jakub Słocki" <j...@s...net.nospam> napisał w wiadomości
> Jak napisalem - przegladanie korespondencji bez zezwolenia to tylko ten
> jeden przypadek u gory, no jeszcze w przypadku sluzb specjalnych, tyle
> ze one ani moralne nie sa ani prawem sie nie przejmuja :)
>
ale oni nie są rodzicami przekirowujacymi dziecka pocztę wiec to zupełnie
inna bajka
> A w przypadku narkomanii i innych patologii to przegladanie
> korespondencji jest kiepskim rozwiazaniem. Zaufania to nie zbuduje a
> zeby pomoc trzeba przynajmniej odrobine zaufania miec u osoby
> potrzebujacej pomocy.
>
w przypadku takich patologi jest wiele kiepskich rozwiazań i pewnie troche
lepszych, dobre są te które sprawdzają sie na konkretnych przypadkach - tych
tu nie omawiamy
a zdesperowany rodzic próbujący ratowac swego dzieciak wszelkimi sposobami
jest dla mnie usprawiedliwiony i kropka. Bo sa to zupełnie innego kalibru
sytuacje.
pozdr.Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |