Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Sokrates" <d...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Czy to zdrada?
Date: Mon, 24 Jun 2002 06:10:02 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 34
Message-ID: <af681g$bsf$3@news.tpi.pl>
References: <aejo41$pe3$2@news.tpi.pl> <af2o8q$qgt$1@news.tpi.pl>
<af2s7o$4hr$1@absinth.dialog.net.pl> <af2t5g$5jf$1@absinth.dialog.net.pl>
<af2uc3$662$1@news.onet.pl> <1498351.J8BuQJadu7@krys>
NNTP-Posting-Host: pd41.poznan.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1024893809 12175 213.76.75.41 (24 Jun 2002 04:43:29 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 24 Jun 2002 04:43:29 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:16014
Ukryj nagłówki
Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:1498351.J8BuQJadu7@krys...
>Zwłaszcza, jeśli trafi się taki egzemplarz dziecka, jak był
mój, kiedy w
ciągu dwóch lat na palcach mogłam policzyć przespane noce,
zasypiałam na
stojąco i wyglądałam jak zombie... Wtedy to człowiek
rzeczywiście marzy
tylko o seksie;-/. No popatrz, a mimo to, mój mąż wytrzymał
(tak było 7 lat
temu), na tirówki nie chodził, na dzikie baby też nie, to
może ten seks
jednak nie jest najważniejszy w związku?
Dla większości z nas jest to zrozumiałe i da się wytrzymać.
Wiadomo, że nie żyjemy tylko seksem lecz caly czas wysnuwam
hipotezę, że mimo trudnych okresów w życiu małżeńskim
związanych z macieżyństwem i nie tylko dałoby się wcisnąć
jeszcze ten "niskonakładowy" seks wobec mężczyzn, dla
których jest on również wartościowy i może wzmóc ich wkład
do ponoszenia "wysiłków" dla dobra całej rodziny. Nie piszę,
że jest to warunek, ponieważ bardzo źle by to o nas
świadczyło. To jest kwestia jedynie podkręcenia naszych
obrotów, doładowania akumulatorów energią, która nie
zostanie wykorzystana na wlasny użytek samozadowolenia tylko
zostanie oddana i skierowana na was, czego zapewnie wam
kobietom często brakuje. Pewnie nie jest to sprawiedliwe, że
kobieta znowu ma być tą pierwszą, która wyciągnie rękę z
pomocą, jednakże wysiłek dla tej ręki jest niewielki a
osiągnięte korzyści znacznie większe:-))
Darek
|