Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Czy to zdrada?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czy to zdrada?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 595


« poprzedni wątek następny wątek »

171. Data: 2002-06-18 07:42:17

Temat: Re: Czy to zdrada?
Od: "Nixe \(d. Maja\)" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sokrates tak oto pisze:

:: Piszesz nadnaturalny, to normalnym jaki jest?

Nie wiem :-) Może wtedy gdy, jeśli facet wyobracany kilka razy dziennie na
wszystkie strony przez swoją kobietę, musi jeszcze iść na dzikie baby. To
chyba nie jest przeciętny popęd płciowy.

Tak, czy siak - to nie ma żadnego znaczenia, dla mnie NIC nie jest
usprawiedliwieniem ekscesów z prostytutkami (oczywiście poza sytuacją, gdy
żona się na to zgadza).

:: Oczywiście, że myślimy mózgiem a zaspokajamy swoje potrzeby również
:: czymś innym. Może to być np. ręka. Czy ręką może być również wymyta
:: i higieniczna tirówka?

Nie zrozumiałeś. Skoro facet myśli, a nie tylko ulega popędom, to zanim
ulegnie i poleci z wywieszonym jęzorem za jakąś Bułgarką, powinien_pomyśleć_,
czy aby nie sprawiłby tym przykrości swojej połowicy.

:: A do takiego wniosku może nas sprowadzić Twoje rozumowanie, że
::: facetowi wolno zdradzać, bo ma duży popęd płciowy. A rozumu to już
::: mu wtedy braknie?

:: Niektórym braknie

No właśnie, ale chyba nie o takich dyskutujemy ;-)

:: innym nie i albo tego nie robią

I to jest IMHO najlepsze wyjście.

:: albo mają późniejsze skrupuły

No własnie, a przeciez nie o to chodzi, prawda?

::: Czy gwałciciela też można w ten sposób usprawiedliwić?

:: To nie na temat.

Chodzi mi_tylko_o fakt usprawiedliwiania pewnych czynów nadmiernym popędem
płciowym. Resztę wyjaśnilam w poście do Jacka/Beatuli.

[BTW - Darku postaraj się zostawiać m-dzy moim, a Twoimi wypowiedziami odstęp
choć jednego wersa, bo robi mi się kaszana w cytowaniu :-)]

--
Pozdrawiam
Maja




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


172. Data: 2002-06-18 07:43:10

Temat: Re: Czy to zdrada?
Od: "Sokrates" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ula Dynowska" <u...@a...net> napisał w wiadomości
news:aemn8b$1vjd$1@pingwin.acn.pl...

>
> Wieczorne zmęczenie zmęczeniem, ale przeciez zawsze można rano, ;)))
> Albo w środku nocy, jesli rano zaczynaja szaleć po mieszkaniu pociechy ;))
> Mi tez sie wydaje, że większość zależy od chęci, chociaz różne czynniki
> zewnetrzne: dzieci ładujące sie rano i wieczorem do łóżka, albo strach
przed
> ciążą mogą powodowac pewne utrudnienia.
Mam nadzieję, ze nasze dyskusje doprowadzą do zdemaskowania braku chęci,
jako przeważającego czynnika w niespełnionych oczekiwaniach partnerów i może
uda się znaleść na to jakieś lekarstwo, może nie koniecznie jako znalezienie
konkretnych
sposobów czy metod, tylko może jako forma zmiany myślenia czy poglądów o
tych sprawach
czego skutkiem może być dla niektórych odzyskanie tego blysku w oczach
swoich partnerów i
w swoich własnych, czego tym wszystkim serdecznie życzę
Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


173. Data: 2002-06-18 07:48:33

Temat: Odp: Czy to zdrada?
Od: "Asiunia" <j...@p...gda.pl> szukaj wiadomości tego autora


> > Użytkownik Sokrates <d...@w...pl> w wiadomości do
> > Ja nie, bo skoro żonka nie potrafi zadowolić swojego męża to trudno.
> Wiesz, nie chodzi tu nawet o kwesDzięki za zróżnicowanie poglądów na
grupie.

A jakie sa te poglady? raz Sandra zrzuca wine na zone za TZowskie skoki w
bok, ze ta nie potrafi rozbudzic/nauczyc faceta jak powinien sie nia
umiejetnie zajmowac, ze za malo daje z siebie, co jest usprawiedliwieniem
jego atakow na tirowki, z drugiej strony broni... ja tam wole kontaktowac
sie z wyuczonym facetem, ale jesli dwoje niewyuczonych trafi na siebie, to
co? on na tirowki, ona na chip&dalesow? Moze nie lapie dzisiaj, nie wyspalam
sie.
A


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


174. Data: 2002-06-18 07:51:30

Temat: Re: Czy to zdrada?
Od: "JoJo" <g...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Sokrates" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aemo1d$muu$1@news.tpi.pl...
> > Wieczorne zmęczenie zmęczeniem, ale przeciez zawsze można rano, ;)))
> > Albo w środku nocy, jesli rano zaczynaja szaleć po mieszkaniu pociechy
;))
> > Mi tez sie wydaje, że większość zależy od chęci, chociaz różne czynniki
> > zewnetrzne: dzieci ładujące sie rano i wieczorem do łóżka, albo strach
> przed
> > ciążą mogą powodowac pewne utrudnienia.
> Mam nadzieję, ze nasze dyskusje doprowadzą do zdemaskowania braku chęci,
> jako przeważającego czynnika w niespełnionych oczekiwaniach partnerów i
może
> uda się znaleść na to jakieś lekarstwo, może nie koniecznie jako
znalezienie
> konkretnych
> sposobów czy metod, tylko może jako forma zmiany myślenia czy poglądów o
> tych sprawach
> czego skutkiem może być dla niektórych odzyskanie tego blysku w oczach
> swoich partnerów i
> w swoich własnych, czego tym wszystkim serdecznie życzę
> Darek

Eeee... końcowy efekt tych dyskusji doprowadzi do tego, że zaczną rządzić
normalni ludzie? w rezultacie odpadnie nam 90 % problemów jak mieszkania ,
praca i co do gara włożyć? wtedy będziemy sie martwić tylko naprawdę ważnymi
problemami i znajdziemy czas dla bliskich oraz dla siebie - już widzę te
swietlówy w oczach TŻ - nic więcej NAM do szczęścia nie trzeba!
to ja proszę- dyskutujcie intensywniej bo u lwiej większości udręki życia
codziennego przekłada się na te sprawy...
pozdr.Joanna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


175. Data: 2002-06-18 07:57:27

Temat: Re: Czy to zdrada?
Od: "Sokrates" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Monika Gibes" <i...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:aemo5e$nvj$4@news.tpi.pl...

> Ale zawsze się może zdarzyć, że mężczyzna (jakiś - nie odnoszę tego do
> Ciebie), który do tej pory zaspokajał potrzeby swojej małżonki, nagle w
> wyniku jakiegoś wypadku np. przytnie sobie język i członek drzwiami i
> skomplikowanie połamie obie ręce ;-))
>
> Czy kobieta wówczas powinna zaspokajać się ręką czy tanim żigolakiem ?
;-)))
Jeśli on akceptowalby jakieś inne formy niż jej ręka to pewnietak, tylko, że
nie
jako powinna, bo nie ma w tym żadnego obowiązku, tylko gdy mialaby takie
potrzeby.
Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


176. Data: 2002-06-18 08:19:50

Temat: Odp: Czy to zdrada?
Od: "Asiunia" <j...@p...gda.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Sokrates <d...@w...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aemo1d$muu$...@n...tpi.pl...
> Mam nadzieję, ze nasze dyskusje doprowadzą do zdemaskowania braku chęci,
> jako przeważającego czynnika w niespełnionych oczekiwaniach partnerów

No tak, a moze bysmy sie zastanowili czym ten brak checi jest spowodowany?
- nierownym podzialem obowiazkow domowych, zakladajac ze oboje pracuja;
- niesatysfakcjonujacym wspolzyciem, podobno 80% kobiet nie osiaga orgazmu,
az wierzyc mi sie nie chce;
- brakiem czulosci ze strony faceta, a to jest podstawa udanego wspolzycia u
kobiety;
- uprzedmiotowieniem kobiety tj traktowaniem jej jako zlewki na sperme;
- tkwiacymi w podswiadomosci urazami do partnera (niewyjasnione sprawy,
sprzeczki)
- checia dominacji nad kobieta poza lozkiem;
(wyczytane)
A.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


177. Data: 2002-06-18 08:21:54

Temat: Re: Czy to zdrada?
Od: "Sokrates" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "JoJo" <g...@p...fm> napisał w wiadomości
news:aemolr$st8$1@news.tpi.pl...

> Eeee... końcowy efekt tych dyskusji doprowadzi do tego, że zaczną rządzić
> normalni ludzie? w rezultacie odpadnie nam 90 % problemów jak mieszkania ,
> praca i co do gara włożyć? wtedy będziemy sie martwić tylko naprawdę
ważnymi
> problemami i znajdziemy czas dla bliskich oraz dla siebie - już widzę te
> swietlówy w oczach TŻ - nic więcej NAM do szczęścia nie trzeba!
> to ja proszę- dyskutujcie intensywniej bo u lwiej większości udręki życia
> codziennego przekłada się na te sprawy...
> pozdr.Joanna
No właśnie sama podajesz takie "stereotypowe" uzależnienia piernika od
wiatraka.
Czy mieszkasz w jednym pokoju w rodzinie wielopokoleniowej? Czy masz skurcze
glodowe żołądka. Rany, Julek nie dajcie się omamiać tymi
pseudozależnościami.
Co kobieta musiałaby wlożyć do garnka na obiad, żeby rano na chwilę zamknąć
się
z mężem w łazience. Ile on musiałby zarabiać, żeby zamiast paść w fotelu
pojechalby
z żoną samochodem za miasto, lub jadąc gdzieś indziej skręcić w leśną drogę.
Możliwe, że dla niektórych warunkiem udanego pożycia seksualnego sa Karaiby
i
łóżko wodne, ale oni są w mniejszości. Dla nas, szarzyzny pozostaje tylko
co, zapomnieć
lub szklanka zimnej wody? Bzdura. Szwankują ludzkie chęci lub zdrowie,
reszta to
bzdura, wymówki lub jakiś konflikt uczuciowy.
Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


178. Data: 2002-06-18 08:27:40

Temat: Re: OT Odp: Czy to zdrada?
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Madzik" <s...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:aelh85$cc0$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> w wiadomości
do
> grup dyskusyjnych napisał:ael2ac$4ad$...@n...onet.pl...
>
> > > Wez kocyk zapros meza i sama sie przekonaj jak fajnie z tym kocykiem i
> > > mchem ;)
> >
> > I owszem fajnie, ale jak się można umyć potem, albo chociaż do jeziora
> > wskoczyć... ;-)
>
> Joasiu, ale POTEM to sie dosc trudno umyc, lepiej wodą, z tym jeziorem to
> lepszy pomysl ;-)))))

;-)))
No fakt... Po tirówce, to tylko POTEM może się facet umyć. ;-)))
--
Joanna; ach jak ja lubię dowcip słowny... ;-))))
http://jduszczynska.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


179. Data: 2002-06-18 08:33:16

Temat: Re: Czy to zdrada?
Od: "Qwax" <...@...q> szukaj wiadomości tego autora


> Nie każda kobieta zdobędzie się na to, by przed ślubem mieć
rozliczne
> kontakty erotyczne....

No dobra Moniczko a co powiesz o sytuacji:

Przed ślubem Tygrysica (dziewica po "szkoleniu" w seksie
przedmałżeńskim), która najchętniej by chłopa z łóżka nie
wypuszczała - po ślubie: "A po co - przecież już chłopa złapałam,
JESTEM ŻONĄ, a to pieprzenie to tylko strata czasu"

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


180. Data: 2002-06-18 08:41:16

Temat: Re: Czy to zdrada?
Od: "Madzik" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Monika Gibes <i...@p...wp.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aemo5e$nvj$...@n...tpi.pl...

> Ale zawsze się może zdarzyć, że mężczyzna (jakiś - nie odnoszę tego do
> Ciebie), który do tej pory zaspokajał potrzeby swojej małżonki, nagle w
> wyniku jakiegoś wypadku np. przytnie sobie język i członek drzwiami i
> skomplikowanie połamie obie ręce ;-))
Moniko, ale po co takie katastroficzne wersje snuć, wystarczy ze w wyniku
stresów w pracy nie będzie mu stawal, a inaczej nie da rady zadowolic
zony...
;-)

> Czy kobieta wówczas powinna zaspokajać się ręką czy tanim żigolakiem ?
;-)))
A zauwazylas, ze panowie baaardzo chetnie wypowiadaja sie za duza wolnoscia
dla nich w zakresie kontaktow poza stalym zwiazkiem, a ilekroc dyskusja
schodzi na danie takiej wolnosci kobietom, to panowie nagle buźka w ciup i
koniec tematu ? ;-)))))
Przykład: w ostatnim pod-watku o onanizmie kobiety i zigolakach, tylko Darek
mial odwage powiedziec, ze bardzo by mu sie to nie podobalo, wczesniej
stwierdzajac, ze uzycie przyslowiowej tirowki jako reki nie powinno byc
odczytywane jako zdrada.
To moze zigolak zamiast prysznica? ;-))))))))

--
Pozdrawiam jak zwykle niezwykle cieplutko,
Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 17 . [ 18 ] . 19 ... 30 ... 60


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ach kochana rodzina :-(
dziecięca "erotyka" - gdzie zgłaszać strony !?
jade na wakacje
wy se ogladajcie...
Jak funkcjonować w sytuacji stresowej?(długie)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »