« poprzedni wątek | następny wątek » |
271. Data: 2002-06-19 06:39:42
Temat: Re: Czy to zdrada?>
> że gdy sie jedzie polską drogą widoki tirówek są codziennością,
> ale to bardzo niestetyczna zabawa i do tego niebezpieczna,
> i przejaw głębokiej despracji tych pań,
> i dużej odwagi ich klientów
>
Przepraszam że się wtrącę ale już nie wytrzymuję:
Jacku czy mógłbyś zacząć pisać trochę bardziej "po polsku". Dobrze by
było też od czasu do czasu skorzystać ze słownika (nie tylko
ortograficznego). Coraz trudniej się czyta Twoje wypowiedzi (nie
powiem interesujące)
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
272. Data: 2002-06-19 06:39:45
Temat: Re: Czy to zdrada?
Użytkownik "JoJo" <g...@p...fm> napisał w wiadomości
news:aep5s6$2v5$1@news.tpi.pl...
> JA cóś generalizuję ?
> pozdr.Joanna
Skoro nawet nas nie rozróżniasz to miałem chyba prawo odczuć że traktujesz
nas wszystkich jak "jedną wielką ciemną masę" ;-)))))
Pozdrawiam
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
273. Data: 2002-06-19 06:46:49
Temat: Re: Czy to zdrada?
Użytkownik Jacek <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aeo7pp$gp2$...@n...onet.pl...
>
> Kobiety też mają swoich kochanków.
No i co? To znaczy - powiedz mi, jak to się odnosi do kontekstu mąż-tirówka?
Niektórzy
> Przecież Darek pisze o tym wkontekscie zdrady, która może się realizować
na
> długo przedtym zanim powiemy skaramentalne tak.
Taaaaak? A wydawało mi się, że w poście inicjującym ten wątek Darek pisał o
"mężu".... Ale to i tak nie ma znaczenia, bo myślę, że chodziło mu o ten sam
rodzaj mężczyzny co mnie....
> Czy TZ rzucajac sie na brzydkie tirówki nie zdradza swojej ukochanej.
> To jakis nonsens z tym zawężaniem zdrady tylko do małżenstwa,
To zawężanie to uproszczenie. Pisząc "mąż" mam na myśli "faceta, który
zaciągnął jakieś
zobowiązania wobec co najmniej jednej osoby, z którą tworzy związek".
Myślałam, że to jasne w czasach, gdy nie każdy związek jest małżeństwem.
A poza tym, akurat odnosisz się do mojego postu (jednego z dwóch), które
były jawnym nabijaniem się ze sposobu wypowiadania się mojego poprzednika.
Żoneczka brzmi dużo lepiej niż towarzyszeczka żyćka ;-))
pozdrawiam
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
274. Data: 2002-06-19 06:50:02
Temat: Re: Czy to zdrada?
Użytkownik Jacek <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aeo879$hr1$...@n...onet.pl...
> Skąd taka pewność, ze tak robią, ja slszlaem o troche innych klopotach
> malolatów.
Najwyraźniej obracamy się w innych kręgach.
Ale może podzielisz się z nami świadomością problemów małolatów? Bo jak na
razie mam wrażenie, że Twój post nie wniósł niczego do dyskusji - negacja
powinna się opierać na czymś, więc może bądź łaskaw owe "coś" przedstawić.
pozdrawiam
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
275. Data: 2002-06-19 06:54:08
Temat: Re: Czy to zdrada?
Użytkownik Jacek <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aeo8b1$i3a$...@n...onet.pl...
> Kobiety i mężczyżni mają równy popęd, i co wty mzlego,bez niego
> na naszej planecie zyły by jakies ochydne stwory typu szczury lub pająki
To jest odniesienie się do pytania Bischoopa czy jakaś luźna uwaga? Bo nie
mogę się w tym doszukać żadnego odniesienia do małżeńskich "kapciuszków"...
Poza tym, stwierdzenie, że "kobiety i mężczyźni mają równy popęd" jest
równie prawdziwe, co "wszyscy mężczyźni mają równy popęd" lub "wszystkie
kobiety mają równy popęd"
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
276. Data: 2002-06-19 06:56:29
Temat: Re: Czy to zdrada?
Użytkownik "Jacek" <m...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:aep8mn$7p3$1@news.onet.pl...
>
> Darku to co piszesz jest sprzeczne, albo nie potrzeba
wiedzy, albo trzba
> się jej gdzieś nauczyć. Proszę określ się.
Kurcze, znowu personalizacja.
Uważam, że w moim małżeństwie żadne nauki ponad podstawową
wiedzą o
seksualności czlowieczej nie są warunkiem koniecznym do
zadowalającego
pożycia seksualnego. Jeśli inni dla uzyskania tego celu na
poziomie zadowalającym
potrzebują lektury specjalistycznej, to im współczuję, że
nie mają tego w sobie.
W tych sprawach dla mnie dodatkowa wiedza jest tylko
podniesieniem poprzeczki
zadowolenia i satysfakcji ponad jakiś umowny, indywidualny
dla danej pary poziom.
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
277. Data: 2002-06-19 07:03:09
Temat: Re: Czy to zdrada?
Użytkownik "Sokrates" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aep8ai$fs5$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "JoJo" <g...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:aep6tt$7t6$1@news.tpi.pl...
>
> > - lubię tę grupę- jak poczytam od razu mi lepiej
> > pozdr. upalnie Joanna
> Na czym wg ciebie polega ten "uzdrawiający" fenomen grupy?
> Darek
a nie wiem, pomyślę troche później dobra? bo na razie mili panowie wiercą
dziury (inna linię do grupy będę miała) i hałas straszny
ale na pewno polega na czyms sympatycznym i miłym
pozdr.Joanna
ps.Wiem! (przerwa) bo miło podyskutowac z sympatycznymi i ciekawymi ludźmi!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
278. Data: 2002-06-19 07:04:48
Temat: Re: Czy to zdrada?
Użytkownik Jacek <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aeoaor$nlp$...@n...onet.pl...
> Moniko to chyba jakas inan historyjka, dzis nastki naprawde wiedza co to
> jest sex.
Co to jest sex, to wiedzą już dzieci w wieku lat 6. Co nie oznacza, że
wiedzą, jak to robić.
Mam wrażenie, że wśród nastolatek krążą wiadomości będące mieszanką cytatów
z "Bravo" i podwórkowych "sensacji".
Nie tak dawno w GW był reportaż na temat nastolatków z bodajże Olsztyna
(albo innej prowincjonalnej miejscowości ) - okazało się tam, że
osiemanastolatek nie myślał nawet o tym, że może zostać ojcem (a został).
Jakoś nie chce mi się wierzyć, aby nie panowali oni nad własną płodnością,
ale za to byli mistarzami w Ars Amandi...
> Ale z drugiej strony szkolonka z metod pobudzania w szkole dla dziwcząt to
> dobry pomysl.
Przepraszam, ale jak czytam Twoje "historyjki", "bajeczki", "szkolonka", to
zaczyna mi się robić niedobrze (z przesłodzenia).
Najpierw Beatula, teraz Ty - czy to jakaś epidemia?
Nie powiedział Ci nikt, że takie zdrabnianie jest do przyjęcia u dzieci, ale
dorośli mogliby sobie oszczędzić takiego słodzenia" ??
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
279. Data: 2002-06-19 07:05:57
Temat: Re: Czy to zdrada?
Użytkownik "Oasy" <O...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aep8sj$83b$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "JoJo" <g...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:aep5s6$2v5$1@news.tpi.pl...
>
> > JA cóś generalizuję ?
> > pozdr.Joanna
>
> Skoro nawet nas nie rozróżniasz to miałem chyba prawo odczuć że traktujesz
> nas wszystkich jak "jedną wielką ciemną masę" ;-)))))
>
> Pozdrawiam
> Andrzej
W życiu bym się nie ośmieliła traktować was jako ciemną masę!
że człowiek sie potknął , to od razu pałą po głowie żeby się nie podniósł
przypadkiem?
pozdr.Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
280. Data: 2002-06-19 07:08:32
Temat: Re: Czy to zdrada?
Użytkownik Sokrates <d...@w...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aennra$7t4$...@n...tpi.pl...
>
> Wiesz, czasami piszesz jak mężczyzna:-))))))))))))))
Tak mnie zastanawia jedna rzecz...
Sandro, czy Ty masz dzieci czy na razie opierasz się na teorii??
pozdrawiam
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |