Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Czy to zdrada?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czy to zdrada?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 595


« poprzedni wątek następny wątek »

381. Data: 2002-06-20 10:59:51

Temat: Re: Czy to zdrada?
Od: "Sokrates" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Nixe (d. Maja)" <n...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:aes8rm$2ri$1@korweta.task.gda.pl...

> ... o to chodzi, że dla Ciebie wystarczające! I tu chwała
dla Sokratesa.
> Tylko, że mówiliśmy chyba o tym, że dla innych panów bywa
to niewystarczające
> (i nie potrafią tego zrozumieć), ale nie można zwalać winy
na kobietę, która
> jest w takiej, a nie innej sytuacji uczuciowo-hormonalnej
;-)

Tak mi się szczęśliwie złożyło, że jest (była) taką, jaką
była. Całkiem możliwe, że gdyby zachowywała się
inaczej(mniej), to być może byłby to również mój problem.
Tak przypuszczam, ponieważ z dotychczasowego 36-letniego
doświadczenia życiowego zauważam u siebie, że rozumienie
mojej żony i związane z tym odpuszczanie sobie pewnych
spraw, lub zaniżanie ich poziomu(co ma oznaczać dopasowanie
się) nie nadąża za moimi różnymi oczekiwaniami wobec niej.
Wobec powyższego my też mamy swoje problemy, z którymi
jednak nie wychodzę na grupę, ponieważ z wiekiem kompromis
jest coraz łatwiejszy a poza tym nigdy nie mieliśmy ze sobą
wielkich problemow, średnich niewiele a drobnica jest mało
znacząca lub wcale i jesteśmy jako para szczęśliwi w sposób
nas zadowalający.


> A tu się zgadzam. Myślałam, że macie może zamiar
uszczęśliwić wszystkie pary
> świata, bez względu na ich aktualną sytuację życiową.

Uważam, że ta grupa jest idealnym miejscem gdzie wymieniając
się poglądami, przemyśleniami i własnymi doświadczeniami,
możemy czemuś zapobiec lub coś polepszyć. Utopią było by
naprawienie wszystkich, zwlaszcza wg wlasnego obrazu, ale
jeśli choć jedna osoba napisze 'dziękuję", to na prawdę
warto było się udzielać. Tych "dziękuję" za mojej bytności
na grupie już kilka bylo i oby było ich jak najwięcej.
Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


382. Data: 2002-06-20 11:01:16

Temat: Re: Czy to zdrada?
Od: <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jacek wrote:
>
> "> dlatego skoro masz taki poped ze musisz sobie poogladac swierszczyki, a
> > twoja TZ to rusza i czuje sie zdradzona, to ogladaj sobie je gdy masz
> > pewnosc ze ona cie na tym nie zlapie.

> I od tego momentu naprawdę zaczynasz ją zdradzać,
> jeśli ona nie lubi oglądac a wie że Ty robisz zdrady nie ma.
>
> Jacek


Niezupelnie. Po pierwsze - zdradasz jeszcze nie ja tylko jej zaufanie- pod
warunkiem, ze byl w ogóle poruszany temat czytywania pisemek i obiecane, ze sie
tego nie zrobi. Jesli tematu nie bylo- to nie ma "wystepku" czyli jakiejkolwiek
zdrady.

Po drugie- IMHO poslugujesz sie dziwna logika. Jesli partnerka czegos nie
akceptuje ( czyli padly slowa:" nie podoba mi sie to, wolalabym, zebys tego nie
robil itp" ) a nie zabrania Ci tego wprost ( " nie pozwalam", zabraniam", "nie
zgadzam sie" ) to jeszcze nie znaczy, ze wyraza na to zgode. Ja widze szereg
innych powodów. Wystarczy, ze nie chce Toba manipulowac, stawiac Ci żądan i
ultimatum, ma nadzieje iz z szacunku i milosci nie bedziesz robil czegos co jej
sprawia przykrosc. Za to Ty wiedzac o jej braku akceptacji a mimo to robiac
cos, co jej sprawia ból- nie jestes w porzadku. Jak dla mnie to zdrada -
zaufania .
pzdr
agi

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


383. Data: 2002-06-20 11:07:47

Temat: Odp: Czy to zdrada?
Od: "Sandra" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Nixe (d. Maja) <n...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aesb6r$a64$...@k...task.gda.pl...
> Sandra tak oto pisze:
>
> :: Mrowka napisała
>
> ::: A co zrobic z dziecmi,coby mozna bylo milo sobie spedzic czas z
> ::: mezusiem?Od razu mowie na nianke mnie nie stac.
>
> :: Pisząc cokolwiek nie mam na myśli ilości tylko jakość wykonanego
> :: dzieła.
>
> Czy to aby na pewno odpowiedź na pytanie Mrówki? Jeśli tak, to ja jej
> (odpowiedzi) nie rozumiem.
:-)) Ja też nie rozumiem tego w tym miejscu. Pójde poleżeć na słoneczku .

Sandra



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


384. Data: 2002-06-20 11:15:02

Temat: Re: Czy to zdrada?
Od: "Tashunko" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Sokrates" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aesc9u$ro5$1@news.tpi.pl...
>
> Wobec powyższego my też mamy swoje problemy, z którymi
> jednak nie wychodzę na grupę, ponieważ z wiekiem kompromis
> jest coraz łatwiejszy a poza tym nigdy nie mieliśmy ze sobą
> wielkich problemow, średnich niewiele a drobnica jest mało
> znacząca lub wcale i jesteśmy jako para szczęśliwi w sposób
> nas zadowalający.


Tylko pogratulować i życzyć innym aby też z upływem lat umieli tak sobie radzić ,
odróżniac drobnicę od wielkich problemów - i te ostatnie rozwiazywać w zarodku!
Nam - mam na myśli siebie i męża - jakoś się to udaje i mam nadzieję , że zawsze tak
będzie - wbraew opinii niektórych , że z czasem.......:))))))


> Uważam, że ta grupa jest idealnym miejscem gdzie wymieniając
> się poglądami, przemyśleniami i własnymi doświadczeniami,
> możemy czemuś zapobiec lub coś polepszyć. Utopią było by
> naprawienie wszystkich, zwlaszcza wg wlasnego obrazu, ale
> jeśli choć jedna osoba napisze 'dziękuję", to na prawdę
> warto było się udzielać.

Warto !!! Nawet jeśli posty lub wypowiedzi pod nimi co poniektórych - tych mniej się
udzielających - sa z regiły pomijane milczeniem :)))))))
Taka lajfa:))))))

I jeszcze w uzupełnieniu poprzedniego tematu : nawet majac dwójkę dzieci w mniej
więcej tym samym wieku ( u mnie 4 i 5 lat ) MOŻNA znaleźć chwilkę tylko dla siebie i
TŻ .Jak OSZKI miały 2 i 3 - tez sobie radziliśmy - przyznaję nie było najłatwiej ,
ale nie było żle!

Joanna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


385. Data: 2002-06-20 11:17:00

Temat: Re: Czy to zdrada?
Od: "JoJo" <g...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ula Dynowska" <u...@a...net> napisał w wiadomości
news:aescdh$15jl$1@pingwin.acn.pl...

>Zaraz wychodzę po
> dzieci, potem zakupy, gotowanie, kapanie, kładzenie dzieci spać - co w te
> upały zamienia sie w koszmar i już o 11 - stej mamy czas dla siebie ;))
> A o świcie wstaje Łukasz i przychodzi dospac z rodzicami. To ja napisałam
> juz w tym watku, że wszystko zalezy od checi, ale zgadzam sie teżz tym, że
> przy zmęczeniu tych chęci jest coraz mniej. Bo najchetniej się po prostu
> śpi.

Kurczę , a ja w te upały mam chęci i to bynajmniej nie na obowiązki domowe-a
nie mogę buuu...
temperatura na pewne ośrodki w mózgu mnie sie rzuciła czy co?
sen w temp. ponad 30 stopni wieczorkiem odpada
pozdr.Joanna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


386. Data: 2002-06-20 11:23:11

Temat: Re: Czy to zdrada?
Od: "Sokrates" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Nixe (d. Maja)" <n...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:aesblt$bfs$1@korweta.task.gda.pl...

> Dzieci to nie zabawki, które można schować na 2-3 godzinki
do szafy i w tym
> czasie pobaraszkować sobie na całego.

Tutaj jest tak ważna różnica myślowa między mężem a żoną.
Żeby go uskrzydlić i przez co coś z tego uskrzydlenia samej
uzyskać nie potrzeba dwóch godzin oraz nie musi być zaraz na
całego. Niech to będzie tylko kwadrans lub mniej a zobaczysz
jak bardzo go to uskrzydli. Wbrew pozorom, szybki seks dla
mężczyzny jest bardzo podniecający i nie każda kobieta
bezwarunkowo wymaga dlugiej gry wstępnej. Na 15 minut
odpowiednio starsze dzieci można zostawić same w domu a męża
zaprosić na strych na wieszanie prania z niespodzianką.
Niech potem jedno z nich wróci do domu a drugie dokończy
wieszania prania.
To tylko luźny przykład, których dla konkretnej pary można
wymyślić mnóstwo, wystarczy tylko tego chcieć, o czym
pisalem dużo wcześniej. Partnerski seks to nie tylko miłosna
epopeja, to również jest krótka nowelka, czego zbyt wiele
kobiet nie jest świadome. Polecam poczytać książeczki o
Marsjanach i Wenusjankach napisane przez Johna Graya, tam
jest to jasno i prosto opisane i ja się z tym zgadzam, bijąc
się jednocześnie w męskie piersi, że nie zawsze mężczyźni
potrafią to swoim kobietom uświadomić.
Darek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


387. Data: 2002-06-20 11:26:30

Temat: Re: Czy to zdrada?
Od: "Asia Slocka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mrowka" <
> O.k.
> A co zrobic z dziecmi,coby mozna bylo milo sobie spedzic czas z
mezusiem?Od
> razu mowie na nianke mnie nie stac.

Wiesz że tego problemu nikt już za Was nie rozwiąże. Bo wszystko
zależy od tego co jest ważniejsze, co chcecie poświęcić dla czego.
My zarywamy noce, jeden jedyny raz pojechaliśmy
na parę dni "na wakacje" i Misię odwieźliśmy do dziadków,
wróciła mądrzejsza, szczęśliwsza i w ogóle naj,
a na częsc wakacji przyjeżdża kochana tesciowa,
to są chwile dla nas, ale ja jestem nimfomanką
i nie wyobrażam sobie odstawienia od łoża.
Na co dzień musimy radzić sobie zupełnie sami, i dla nas
to tylko kwestia priorytetów. Nie wiem co będzie
kiedy urodzę drugie dziecko, nie wiem co będzie kiedy
Emiś będzie starsza, ale jeszcze nie tak duża żeby uciekać
do koleżanek. Mogłam Ci poradzić tylko w kwestii obiadów ;-)
--
Pozdrawiamy
Asia z Emilką, 19 miesięcy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


388. Data: 2002-06-20 11:27:08

Temat: Odp: Czy to zdrada?
Od: "Sandra" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik JoJo <g...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aesdfl$l91$...@s...icm.edu.pl...
>
> Kurczę , a ja w te upały mam chęci i to bynajmniej nie na obowiązki
domowe-a
> nie mogę buuu...
> temperatura na pewne ośrodki w mózgu mnie sie rzuciła czy co?
> sen w temp. ponad 30 stopni wieczorkiem odpada

:-))))) boże brzuch mnie boli a żeby Cię Joasiu

Sandra


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


389. Data: 2002-06-20 11:28:26

Temat: Re: Czy to zdrada?
Od: "Nixe \(d. Maja\)" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sandra tak oto pisze:

:: A to mnie zaintrygowało. A jednak osoba mająca już jedno,dwoje dzieci
:: znalazła czas na seks?

Po pierwsze Sandro, do "zrobienia" dziecka nie trzeba uprawiać seksu
codziennie (na dobrą sprawę, rozważając całkiem teoretycznie wystarczy jeden
stosunek w dniu owulacji, która zdarza się co miesiąc :-)
Po drugie nie mówimy chyba o sytuacji, gdy dwoje ludzi NIGDY się nie kocha,
ale o takiej, gdy wg jednego z partnerów (w domysle: mężczyzny) tego seksu
jest ZA mało.

::: Na przykład raz na miesiąc ;-) Bo akurat tylko z taką
::: częstotliwością mogą się zaopiekować dziećmi np. dziadkowie czy
::: ktoś tam inny.

:: A ja wtedy do miesiąc zostaje zapłodniona w imie miłości? hmm

Hmmm... wybacz, ale nie rozumiem, co chciałaś przekazać w tym zdaniu.

::: Ale sam przyznasz, że jest taki okres w życiu rodziny, gdy te
::: dzieci jednak są małe i nic się na to nie poradzi. Masz już 7-
::: letniego syna i przypuszczam, że zapomniałeś już, jak to było, gdy
::: miał 2 lata i trudno było się od niego opędzić ;-))

:: Sądzisz,że Darek na kolejne uniesienie musiał czekać 7 lat?

??! Gdzie coś takiego napisałam? W ogóle nie zrozumiałaś mojej wypowiedzi.

:: To jest zrozumiałe ale to nie może być powodem do burzenia
najważniejszego.

Czego najważniejszego? Seksu? Seks uważasz za najważniejszy w związku dwojga
osób? Nie, no masz do tego prawo.
Poza tym nic nie jest dla Ciebie Sandro zrozumiałe. Powtarzam - uródź dzieci,
to pogadamy, ok?

:: Bardzo byś się zdziwila poznając doświadczenia codzienne Sandry.
:: Muszę stwierdzić,że jestem otoczona niekiedy rodzinami
:: wielodzietnymi i z wielkimi problemami. Ale jakąs sobie radze. A
:: wcale nie jest to łatwe.

Sandro, bez urazy. Albo nie rozumiesz tego, co ja piszę, albo już nie wiem
co. Nie chodzi mi o to, że znasz doświadczenia innych rodzin, nawet
wielodzietnych, tylko o to, że sama na własnej skórze nie doświadczywszy
pewnych rzeczy (tu: związanych z urodzeniem dziecka) nigdy nie będziesz w
stanie w pełni postawić się sytuacji drugiej osoby. Możesz ją rozumieć na
zasadzie wyobrażeń, ale to zawsze będzie tylko wyobrażenie.

[postaraj się zostawiać odstępy m-dzy moimi a swoimi wypowiedziami, bo
czytnik źle cytuje wtedy posty]

--
Pozdrawiam
Maja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


390. Data: 2002-06-20 11:28:45

Temat: Re: Czy to zdrada?
Od: "Asia Slocka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sandra"
> Dla mnie nastawienie obiadu nie sprawia trudności tak wielce czasowej.
No to nie rozumiem o co chodzi..Odpowiadałam tylko Mrówce
na pytanie co zrobić z obiadem kiedy nie ma sięczasu a ma się dzieci.

> Piekę dobre ciasta.Gotuje codziennie.Dzisiaj mam wolne cały dzień. Już mam
> przygotowaną zupkę do wstawienia.Oskrobane ziemniaczki, mizerie z
> ogóreczków,pomidorkow i cebulki -został mi kopereczek do pokrojenia.
> Kotleciki z piersi już ładnie rozbite, obtoczone w jajku w cieście
> naleśnikowym a następnie w płatkach kukurydzianych czekają na wysmażenie.
A
> ja mam czas na pisanie teraz i...???
Hehe..to wątek na chwalenie się? Super:-)
Ja też piekę świetne ciasta, świetnie gotuję i w ogóle jestem..hehe:-)
--
Pozdrawiam
Asia Słocka



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 30 ... 38 . [ 39 ] . 40 ... 50 ... 60


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ach kochana rodzina :-(
dziecięca "erotyka" - gdzie zgłaszać strony !?
jade na wakacje
wy se ogladajcie...
Jak funkcjonować w sytuacji stresowej?(długie)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »