| « poprzedni wątek | następny wątek » |
81. Data: 2002-06-17 11:08:55
Temat: Re: Czy to zdrada?
Użytkownik Sokrates <d...@w...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aekb2s$9f$...@n...tpi.pl...
> Bo jest np.marynarzem, kierowcą TIRa, w delegacji itp.
Czyli znowu wracamy do problemu facetów, którzy zasadniczo (jako
przedstawiciele społeczności jednej płci) nie myślą głową tylko główką :-))
Baaaardzo mi się podoba, jak to sam facet przyznaje, co jest głównym motorem
męskich działań (gdyby to zrobiła kobitka, zostałaby okrzyknięta wstrętną
feministką ;-)))
pozdrawiam
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
82. Data: 2002-06-17 11:11:14
Temat: Re: Czy to zdrada?
Użytkownik Qwax <...@...q> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:1...@2...17.138.62...
> Szczególnie gdy do jej podstawowych obowiązków domowych należą:
> - wizyta u fryzjerki
> - wizyta u manikiżystki (jak to napisać po polsku?)
> - wizyta w salonie masażu
> - wizyta w solarium
> - ...
> no i na nic więcej już nie ma czasu!!!!
>
> (sytuacja hipotetyczna - ale wcale nie tak rzadka w przypadku dobrze
> zarabiających bussinesmenów bez dzieci)
Ciekawe czy porówananie odsetków:
- mężczyzn zdradzających swoje żony;
- dobrze zarabiających bussinesmanów bez dzieci ale za to z żonami
siedzącymi w domu;
mogłoby potwierdzić, że tylko tacy bussinesmani zdradzają?
pozdrawiam
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
83. Data: 2002-06-17 11:13:29
Temat: Podwątek o onanizmie kobiet i tanich, brudnych żigolakach Było: Czy to zdrada?
Użytkownik Sokrates <d...@w...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aeked7$p0c$...@n...tpi.pl...
> Taka, że wątek dotyczy mężczyzn.
> O kobietach nie pisałem, bo jestem za uszczegóławianiem
> wątków.
Hi, hi, hi!
Czyli Darku (powiedzmy, że zrobię sobie podwątek ;-)) Tobie wcale nie
przeszkadzałoby, gdyby żona, będąc w delegacji, zaspokoiła się tanim,
brudnym żigolakiem, zamiast zrobić to ręką? ;-))
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
84. Data: 2002-06-17 11:15:09
Temat: Odp: Czy to zdrada?
Użytkownik nOnaMe !@# <n...@w...cc.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aekfca$uge$...@n...kki.krakow.pl...
> takie podejscie do tematu jest zenujace
> jak ja stukam jakas laske to nie jest zdrada
> ale jak moja kobietka pociagnie gosciowi laske to mnie zdradzila
> ehhhh ;(((
>
Alez dokladnie. Mnie od x lat wbija sie w glowe, ze jak facet zdradzi to tak
jak splunac z okna na ulice, a jak kobieta, to jak wplunac z ulicy do domu,
dobre nie? :-))
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
85. Data: 2002-06-17 11:18:53
Temat: Re: Czy to zdrada?Sokrateskrates" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aeked3$p0c$1@news.tpi.pl...
> I po co było mi dojrzewać i dorastać;-((
> Darek
No właśnie dorastać. W tym pojęciu zawarte masz wszystko o czym pisały
dziewczyny.
Blanka
b...@p...onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
86. Data: 2002-06-17 11:20:33
Temat: Re: Czy to zdrada?
> Dla mnie różnica jest ogromna. Ręka to o prostu część jego
> ciała, kocham męża, więc i jego rękę i włosy i łydkę i wszystko;-)
<CIACH>
>. W każdym związku określa się granice, i jeżeli para
> przyjmie że coś zdradą nie jest (choćby to był codzienny seks obydwojga
> z nowymi obcymi) to nie jest, dopóki OBYDWOJE tego chcą.
> Jeżeli ustalą że coś zdradą jest (choćby to było patrzenie na ludzi
> na ulicy) to robienie tego JEST zdradą.
<CIACH>
Zgadzam sie z Toba w 100%
zdrada to przedewszystkim lamanie obietnicy
pozdr.
nOnaMe !@#
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
87. Data: 2002-06-17 11:28:15
Temat: Re: Czy to zdrada?> Och Qwaksie, wiecej tolerancji dla innych ;-)) Wczoraj obzarlam sie
grillem
> i stad takie opoznienie. Co do talii, nie ma obawy - talia osy :-)
> Asia
Asia-Osia - piękni nick ;-))))
Pozdrawiam
Qwax
(smaczne? - nie smaczne? ale "nic co ludzkie...")
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
88. Data: 2002-06-17 11:30:29
Temat: Re: Czy to zdrada?>
> A tu to Cie nie panimaju. To po ch#$@ te facety sa z zimnymi zonkami
i
> skacza na pobocze. Niech zamieszkaja w szlasie na lesnym parkingu z
goraca
> panienka.
>
bo Tirówka, jak sama nazwa wskazuje, nie ma cieplutkiego domku gdzie
prać będzie "panu i władcy" skarpetki.
;-)))
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
89. Data: 2002-06-17 11:31:17
Temat: Re: Czy to zdrada?
Użytkownik "Asiunia" <j...@p...gda.pl> napisał w wiadomości
news:aekf10$ik4$1@korweta.task.gda.pl...
> :-))) A jak na czworakach, to moze czolgac sie na tirki?
Niech łape wyciągnie po telefon i muszą starczyć te z agencji:-)))
Blanka
b...@p...onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
90. Data: 2002-06-17 11:39:31
Temat: Re: Czy to zdrada?> > A jak już jest - a przed związkiem urocze dziewcze mówiło "Dopiero
po
> > ślubie" zapominając dodać "...raz na miesiąc"
>
> jako ze akurat ta sytuacja nie dotyczy obecnie Ciebie (dawania
dopiero po
> slubie), wiec mysle ze nie co dywagowac :-)
> EOT? :-)
Ja mówię: Teoretycznie - Na zadany Temat
>
> > > > Niski poziom godności własnej mężczyzny - 2 przyczyna
> > > to niech go sobie poprawi, ale nie kosztem zony.
> > Znasz jakiś sposób na podnoszenie poziomu godności własnej
> > (kogokolwiek)?
> Tzn. a z czego wynika ten "Niski poziom godności własnej mężczyzny"
?
> proponuje konsultacje z psychologiem albo seksuologiem; imho
podnoszenie
> swojej "godnosci wlasnej" za pomoca gadzetów typu platny seks czy
sportowy
> czerwony samochod wymaga takowej.
Nie chodzi o "podnoszenie godności własnej" a o stwierdzenie że brać
się za Tirówkę może jedynie osobnik o braku godności własnej. I nic mu
się w kontaktach z Tirówką nie podniesie (a jeżeli już to jedynia na
chwilę i raczej nie będzie to Godność) ;-))))
>
> A wracajac do pytania - na kazdego dziala cos innego ( w zakresie
> podniesienia godnosci wlasnej). ja np. poczulam sie pewniej, jak
okazalo
> sie, ze zachowujac sie normalnie, nie "wazelinując' nikomu, sa osoby
na tej
> grupie, ktorych sympatią się cieszę. To mi uswiadomilo, ze pomimo
moich
> wlasnych kompleksow i obaw, moge wierzyc, ze sa lduzie darzący mnie
sympatią
> oni jzu tam wiedza, o kim mówię ;-) ). Poza tym, dobrze na moje
poczucie
> godnosci wplynelo urodzenie dziecka i fakt, ze bedac z nim
praktycznie sama,
> potrafie sobie poradzic.
> kazdy musi znalezc swoj sposob na zadbanie o swoja godnosc :-)
No właśnie!
A płatny seks może podnosić poczucie godności własnej jedynie u osoby
chorej płacącej za usługi typu sado macho. (to takie moje skromne
zdanie)
>
> Dla mnie EOT, bo dyskusja juz zeszla z toru, a na tematy
szowinistyczne
> odmawiam dalszej rozmowy (definiuję: szowinizmem jest dla mnie
obciazanie
> kobiety glowna odpowiedzialnoscia za zdradzanie jej).
A czy ja gdziekolwiek mówiłem że to kobieta jest winna?
Czy bycie przyczyną jest jednoznaczne z byciem winną?
A poza tym pytanie dotyczyło mężczyzn to odpowiedziałem o kobietach. W
przypadku pytania o "zdradę" dokonaną przez kobietę odpowiedziałbym
symetrycznie (zimny chłopak, zimny mężczyzna, zimny mąż)
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |