> Wiesz, wydaje mi sie, ze mylisz pojecie zdrady - ktore to slowo ma
> jednak chyba kontekst seksualno-uczuciowy, z oszustwem, ale w sumie
na
> jedno wychodzi.
Jak to: "wkładanie do ust białego podługowatego kształu i ciągnięcie,
ciągnięcie , ciągnięcie" nie ma podtekstu seksualnego ;-))))))