Data: 2002-06-19 08:54:12
Temat: Re: Czy to zdrada-inaczej
Od: "JoJo" <g...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Qwax" <...@...q> napisał w wiadomości
news:10977-1024476083@213.17.138.62...
> Dziesiątki razy już odpowiedziałem (odpowiem jeszcze raz)
>
> Dla mnie nie istnieje zdrada w sensie seksualnym. Jeżeli Moja TŻ
> przespała by się z prostytutem to:
>
> po pierwsze i NAJWAŻNIEJSZE: czułbym się źle, że nie sprawdziłem się
> jako mężczyzna i musiała szukać sobie "substytuta".
>
> po drugie - było by mi wstyd (za nią) że musiała płacić za seks - bo
> świadczyło by to o tym, że bez zapłaty już nikt jej nie chce.
>
> I tyle
>
> Pozdrawiam
> Qwax
Prowokacyjnie piszę
a jako urozmaicenie życia seksualnego byś tego nie przyjął? a nie jako to,
że nikt jej nie chciał
a może chciałaby spróbować z modelem za pieniądze w celu j.w.
i dlaczego mężczyźni odbierają to zaraz : nie sprawdziłem się
IMHO jak facet zna własną wartość to mu do głowy nie przyjdzie , że zawiódł
pozdr. upalnie Joanna
|