Data: 2012-03-24 22:55:49
Temat: Re: Czy w ogólności kazirodztwo jest nienaturalne jak homoseksualizm i w tej mierze złe?
Od: Fragile <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 24 Mar 2012 23:41:34 +0100, Paulinka napisał(a):
> Fragile pisze:
>> Dnia Sat, 24 Mar 2012 23:22:58 +0100, Ikselka napisał(a):
>>
>>> Dnia Sat, 24 Mar 2012 23:03:32 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Sat, 24 Mar 2012 22:59:33 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Fragile pisze:
>>>>>>> Dnia Sat, 24 Mar 2012 22:20:48 +0100, Ikselka napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> Dnia Sat, 24 Mar 2012 21:52:56 +0100, Fragile napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Dnia Sat, 24 Mar 2012 21:46:29 +0100, Ikselka napisał(a):
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Dnia Sat, 24 Mar 2012 21:38:49 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>>>>>> Dnia Sat, 24 Mar 2012 21:21:37 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>> Bardziej irytujace niż chamskie nieintymne, najbardziej powszechne a
>>>>>>>>>>>>>> przecież tolerowane, ba, uznawane za normę?
>>>>>>>>>>>>> A czy tutaj w ogóle takie mają miejsce? Nie zauważyłam raczej.
>>>>>>>>>>>> Vide Ghostowskie chamstwa.
>>>>>>>>>>>> Choćby.
>>>>>>>>>>> Vide chamstwa Lebowskiego. Kwita jesteśmy.
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> Na pewno tutaj mamy prawdziwą wolność słowa i przekonań,
>>>>>>>>>>>> Miło czytać. Może i moje "narzucanie wszystkim wszystkiego" też się w
tym
>>>>>>>>>>>> zmieści.
>>>>>>>>>>> Od lat się mieści przecież.
>>>>>>>>>> I od lat wzbudza ten sam bunt przeciw wyimaginowanym wiatrakom.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Wystarczy, ze piszę "od siebie" o czymś, z czego jestem zadowolona albo
jak
>>>>>>>>>> postrzegam swiat - i już "narzucam". Gdybym napisała np "małżeństwo z
>>>>>>>>>> pierwszym facetem jest do dupy, a kiełbasa domowa jest paskudna" - ileż tu
>>>>>>>>>> zrozumienia znalazłabym!
>>>>>>>>>> [...]
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Chciałabyś... Wtedy to ja bym się oburzyła, i to jak!
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> :)
>>>>>>>>>
>>>>>>>> O, witam w klubie "pierwszaków" :-)
>>>>>>>>
>>>>>>> Dziń dybry :)
>>>>>>>
>>>>>> Obśmiała kiedyś Twoje wychowanie dzieci,
>>>>>> Twoją kuchnię i sposób życia i spożycia. Raczej nie. Fragile z całą
>>>>>> sympat8ią...
>>>>> Za przeproszeniem - co Ty p...lisz?
>>>> Tylko to co widać.
>>> Kto obśmiał - ja???
>>>
>> Wg Paulinki NIE obśmiałaś mojej kuchni etc, więc nie mam prawa głosu.
>> Tak to zrozumiałam.
>
> A ja pól dnia straciłam na poszukaniu szklanek :)
>
Dzięki Ci :)
Ja już straciłam nadzieję na znalezienie.
PS. A przejścia z Ikselką miałam, tylko z pomocą Bożą wyczyściłam sobie
twardy dysk :) Nawet napisałam post w odpowiedzi na Twój poprzedni, ale już
mi się nie chce wysyłać...
Pozdrawiam,
M.
|