Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.man.lodz.pl!news.nask.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Vetch" <v...@m...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Czy warto oszukiwać...
Date: Tue, 18 Sep 2001 11:52:58 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl
Lines: 53
Message-ID: <9o75jc$44l$1@news.tpi.pl>
References: <3...@n...onet.pl> <9o508e$r0j$1@news.tpi.pl>
<9o6r3e$e71$1@news.tpi.pl> <9o709m$o87$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pa70.stargard.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1000806828 4245 217.97.121.70 (18 Sep 2001 09:53:48 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 18 Sep 2001 09:53:48 GMT
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:103534
Ukryj nagłówki
Hej !
Użytkownik "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> napisał
> Vetch:
> > Palacze, nie zabijajcie powoli siebie i innych !
> > Rzućta to cholerstwo i cieszcie się życiem !
>
> Wiesz, nawet jak juz rzuce palenie to pomimo wszystko
> raczej nigdy nie bede traktowal az tego nalogu tak
> doktrynalnie jak Ty.
ech, nie wiem o co Ci chodzi...
Przecież do niczego Cię nie zmuszam.
Ale jak widać, krytyki nie znosisz...
Rozumiem to... alkoholik też mówi że pije tylko dla smaku ;-)
> A tak w ogole, dla mnie, o wadach palenia miarodajnie
> jest w stanie wypowiadac sie tylko 'palacz'. Wszelkie
> fantastyczne opowiesci pseudo-palacych (jak np Ty)
> mijaja sie najczesciej z prawda.
Niestety (jak dla Ciebie), wiem co mówię i nigdy nie kłamię...
> PS: Kto Ci naopowiadal ze 'palaczowi' non-stop czuc
> papierosy z ust? Pomysl na 'chlopski rozum': gdyby tak
> bylo nie spotkalbys sie z problemem typu: '...zakochalam
> sie a on pali faje... biada mi biada....' itd. ;)
Znów mnie prowokujesz ;-)
Niemal KAŻDY palacz śmierdzi.
Ja rozumiem, że palacz przyzwyczaja się do własnego
smrodu i jest mu z nim dobrze ;-)
Ale niepalący wyczują ten smród na kilometr, nie mówiąc
o tym zacapie z buzi ;-)))
A używając Twego stylu konwersacji, który odrzuca
wszelką argumentację, na rzecz własnych, jak ktoś to
kiedyś określił: "betonowych" poglądów, dodam,
że jeśli nie jesteś w stanie zrozumieć pewnych problemów,
nie znaczy że te problemy nie istnieją ;-)
No... a jeśli niektórzy lubią całować się z popielniczką,
to już nie mój problem ;-)
Ja tylko wyraziłem swoje zdanie na ten temat,
a rozmowa z Tobą nie ma sensu :-)
EOT :-)
Vetch
;-)
|