Data: 2008-08-31 11:19:10
Temat: Re: Czy wolna wola jest tylko złudzeniem?
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Hanka-Nie wiem czy swiat istnieje,ale mam idee swiata w
glowie.Podobnie tez nigdy sie nie urodzilem.Nie urodzilem sie nigdy w
roku.1985.Wiem tylko,ze mam w swiadomosci idee moich narodzin w
roku1985 oraz idee1985,tzn wszystkich lat ubieglych.Wszystko zmienia
sie wrecz diabelsko.Zmieniony jest wszechswiat.Nie ma juz nic,tylko
ostateczne centrum,którym jest swiadomosc i to,co do swiadomosci
przechodzi.Swiadomosc jest oczywiscie jedna,inne istniec nie
moga.Zycie to nic innego,tylko dana swiadomosci.Dotychczas skolonni
bylismy widziec w mysleniu ludzkim instrument dzialajacy przede
wszystkim na zewnatrz,zdolny opanowac swiat rzeczy w którym sie
poruszamy.Ale myslenie to takze akt za pomoca którego czlowiek siebie
stwarza...Czyz,np,gdy rozwazam istnienie Boga wynik mych rozumowań nie
okresli mnie w takiej lub innej postaci?To rozumowanie uczyni mnie-
wierzacym-albo- niewierzacym,caly mój los jest tutaj w grze.
|