Czym doprawić zupę (?) z kapusty

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 32

11. Data: 2009-03-20 11:02:57

Temat: Re: Czym doprawić zupę (?) z kapusty
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 20 Mar 2009 09:03:32 +0100, Misiek napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:t0y3xzo6avs7$.hwcneakmn6bc$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Thu, 19 Mar 2009 23:55:59 +0100, Grzegorz Prędki napisał(a):
>>
>>> Ale syf ta dieta. Zero wartosci odzywczych. No, ale tak to u nas jest,
>>> lepiej glodzic sie pare tygodni i cieszyc sie kilkoma "zrzuconymi" kg,
>>> ktore wczesniej czy pozniej wroca niz ruszyc sie na jakas silownie i
>>> odzywiac sie racjonalnie.
>>
>> Bingo :-)
>
> a jesli ktos nie moze chodzic na silownie?
> 1. serce
> 2. uszkodzenia narzadow ruchu uniemozliwiajace cwiczenie
> co wterdy? hehehe

Jeść połowę. A nie katować się kapuchami.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2009-03-20 11:03:32

Temat: Re: Czym doprawić zupę (?) z kapusty
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 20 Mar 2009 09:17:49 +0100, Krystyna Chiger napisał(a):

> Użytkownik Misiek napisał:
>
>> a jesli ktos nie moze chodzic na silownie?
>> 1. serce
>> 2. uszkodzenia narzadow ruchu uniemozliwiajace cwiczenie
>> co wterdy? hehehe
>>
> Dobrać ćwiczenia do swoich możliwości, poprosić o pomoc rehabilitanta.
> Przy chorym sercu ruch jest jak najbardziej wskazany, natomiast
> nadwaga obciążająca serce nie. Natomiast zgadzam się, że siłownia
> nie jest potrzebna.

Wystarczy dieta NŻT - "nie żreć tyle" ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2009-03-20 13:36:03

Temat: Re: Czym doprawić zupę (?) z kapusty
Od: "Misiek" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@h...pl> napisał w wiadomości
news:49c3512d$1@news.home.net.pl...
> Użytkownik Misiek napisał:
>
>> a jesli ktos nie moze chodzic na silownie?
>> 1. serce
>> 2. uszkodzenia narzadow ruchu uniemozliwiajace cwiczenie
>> co wterdy? hehehe
>>
> Dobrać ćwiczenia do swoich możliwości, poprosić o pomoc rehabilitanta.
> Przy chorym sercu ruch jest jak najbardziej wskazany, natomiast
> nadwaga obciążająca serce nie. Natomiast zgadzam się, że siłownia
> nie jest potrzebna.
>

rehabilitacja (w znaczeniu zajecia z rehabilitantami - refundowane przez
NFZ) odbywaja sie w godzinach od 7 do 14.30... max 15.00
a co z ludzmi pracujacymi?
Jedyne cwiczenia jakie wolno mi wykonywac to cvwiczenia na obrecz barkowa
(mowie o silowni), jednak ze wzglkedu na serce - tego tez mi nie wolno.
Plywanie? Odpada, przy wadzie serca jaka posiadam bardzo szybko sie
mecze...i puls skaczedo 150/minute...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2009-03-20 14:40:09

Temat: Re: Czym doprawić zupę (?) z kapusty
Od: Krystyna Chiger <k...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Misiek napisał:

>>> a jesli ktos nie moze chodzic na silownie?
>>> 1. serce
>>> 2. uszkodzenia narzadow ruchu uniemozliwiajace cwiczenie
>>> co wterdy? hehehe
>> Dobrać ćwiczenia do swoich możliwości, poprosić o pomoc rehabilitanta.
>> Przy chorym sercu ruch jest jak najbardziej wskazany, natomiast
>> nadwaga obciążająca serce nie. Natomiast zgadzam się, że siłownia
>> nie jest potrzebna.
> rehabilitacja (w znaczeniu zajecia z rehabilitantami - refundowane przez
> NFZ) odbywaja sie w godzinach od 7 do 14.30... max 15.00

Do rehabilitanta chodzi się tylko po to, żeby nauczył ćwiczeń, potem
pacjent już ćwiczy sam.

> a co z ludzmi pracujacymi?

Na naukę wystarczy tydzień - dwa urlopu.

> Jedyne cwiczenia jakie wolno mi wykonywac to cvwiczenia na obrecz
> barkowa (mowie o silowni), jednak ze wzglkedu na serce - tego tez mi
> nie wolno. Plywanie? Odpada, przy wadzie serca jaka posiadam bardzo
> szybko sie mecze...i puls skaczedo 150/minute...
>
Nie uwierzę, że doświadczony rehabilitant nie dobierze Ci odpowiednich
ćwiczeń. Pływanie może być całkiem spokojne i mało męczące, np. na
grzbiecie, mogą być ćwiczenia w basenie i mnóstwo innych możliwości,
o których pewnie nawet nie słyszałam.
Podobno wiele chorób serca spowodowanych jest siedzącym trybem życia
i niezdrowym odżywianiem.

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2009-03-20 15:26:08

Temat: Re: Czym doprawić zupę (?) z kapusty
Od: "JBP" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@h...pl> napisał w wiadomości
news:49c3aaca$1@news.home.net.pl...
>>
> Nie uwierzę, że doświadczony rehabilitant nie dobierze Ci odpowiednich
> ćwiczeń.

To prawda. Ale - w wypadku osób z wadą serca - będą to ćwiczenia utrzymujące
ogólną sprawność, a nie odchudzające.

Pływanie może być całkiem spokojne i mało męczące, np. na
> grzbiecie, mogą być ćwiczenia w basenie i mnóstwo innych możliwości,
> o których pewnie nawet nie słyszałam.

Pojęcie "malo męczące" jest względne. Na przykład (przy takim schorzeniu)
dzierganie na drutach jest niewskazane. Kąpiel po prysznicem, nie w wannie.
Itd.itd.
Najpierw konsultacja lekarska odnośnie każdej diety i ćwiczeń, a potem
zajęcia z rehabilitantem i własne.
JBP

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2009-03-20 17:56:33

Temat: Re: Czym doprawić zupę (?) z kapusty
Od: Yarael Poof <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Grzegorz Prędki pisze:
> Ale syf ta dieta. Zero wartosci odzywczych. No, ale tak to u nas jest,
> lepiej glodzic sie pare tygodni i cieszyc sie kilkoma "zrzuconymi" kg,
> ktore wczesniej czy pozniej wroca niz ruszyc sie na jakas silownie i
> odzywiac sie racjonalnie.

No zasadniczo racja, tyle, że na pływanie obecnie nie bardzo może sobie
moja żona pozwolić, podobnie jak na inne "wychodne" zajęcia, czasowo
niewykonalne póki co.
Wcale jakoś źle się nie odżywia (warzywa i inne takie), ale chciałaby
przynajmniej 5 kilo zrzucić, a jakoś nie może.
Póki co, z kapustą wytrzymała 4 dni, dzisiaj na samo wspomnienie jej się
wszystko cofało. Więc chyba pożegna się z kapustą.
Ale na pływalnie ją namawiam cały czas ma się rozumieć. Do tego wcale
nie jest otyła, ot dziedzicznie obciążona "solidnym podwoziem" (co mi
bynajmniej nie przeszkadza" no i usiłuje coś z tym zrobić. No więc nie
przeszkadzam a czasem próbuję pomóc, jak ma takie widzimisię.

Pozdrawiam i dzięki za dyskusję!

Maciek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2009-03-20 22:13:04

Temat: Re: Czym doprawić zupę (?) z kapusty
Od: Felinity <f...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

Yarael Poof pisze:
> Dzień dobry. Nietypowy problem.
> Moja żona postanowiła wypróbować "dietę kapuścianą", która sprawdziła
> się u reszty rodziny. Dla zainteresowanych przepis poniżej, ale jest
> jeden problem. Dwa dni było ok, ale jedzenie trzeci dzień tego czegoś
> wymaga już pewnego samozaparcia a kapusta wychodzi nosem i uszami.
> Szukam jakiegoś sposobu na doprawienie (inne doprawienie) tego przepisu,
> by zyskało na smaku i dało się zjeść. Może gotować w inny sposób albo
> co... Będę wdzięczny za pomysły, bo niby to działa, ale... W każdm
> razie wierzę, że taką breje też można jakoś sensowni doprawić nie
> naruszając przepisu. Curry nie stosujemy z rożnych względów.

Abstrahując od sensowności diety - kapustę można nieźle doprawić gałką
muszkatołową, pieprzem ziołowym, zielem angielskim, liśćmi laurowymi -
byle nie wszystkim na raz.

Powodzenia!

Feli

--
Moja siostra była całe 3 dni na tej diecie, potem poprosiła mnie o
wywalenie reszty zupy, bo ją mdliło w odległości 5m od garnka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2009-03-22 13:47:52

Temat: Re: Czym doprawić zupę (?) z kapusty
Od: "kukikoko" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

i kto to mowi.
grupowy grubas.

Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gpvh2q$2p8$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Yarael Poof" <m...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:gpts9v$2irk$1@opal.icpnet.pl...
>> Dzień dobry. Nietypowy problem.
>> Moja żona postanowiła wypróbować "dietę kapuścianą", która sprawdziła
>> się u reszty rodziny. Dla zainteresowanych przepis poniżej, ale jest
>> jeden problem. Dwa dni było ok, ale jedzenie trzeci dzień tego czegoś
>> wymaga już pewnego samozaparcia a kapusta wychodzi nosem i uszami.
>> Szukam jakiegoś sposobu na doprawienie (inne doprawienie) tego przepisu,
>> by zyskało na smaku i dało się zjeść. Może gotować w inny sposób albo
>> co... Będę wdzięczny za pomysły, bo niby to działa, ale... W każdm
>> razie wierzę, że taką breje też można jakoś sensowni doprawić nie
>> naruszając przepisu. Curry nie stosujemy z rożnych względów.
>>
>>
>> Maciej
>>
>>
>>
>> PS Dla zainteresowanych - wspomniana "dieta":
>>
>> Składniki:
>> . 2 pomidory
>> . 3 szklanki wody
>> . 1 główka kapusty
>> . 3 duże cebule
>> . 1 seler naciowy
>> . 1 por
>> . 2 papryki
>> . sól, pieprz, curry, bazylia, papryka, pietruszka, ostry sos np.
>> sojowy
>>
>> Warzywa drobniutko poszatkować, zalać wodą i gotować 10 min. na ostrym
>> ogniu.
>> Gotować na małym ogniu do chwili, aż warzywa będą miękkie.
>> ZUPKĘ MOŻNA JEŚĆ ILE SIĘ CHCE I KIEDY SIĘ CHCE!
>> Zupa nie daje energii. Im więcej się jej je, tym szybciej się chudnie.
>> Jeśli dłużej przebywasz poza domem, napełnij termos i zajadaj się nią do
>> woli.
>> Dzień 1
>> . Można jeść wszystkie owoce oprócz bananów. Polecam melony i
>> arbuzy, gdyż mają najmniej kalorii za wszystkich. Jedz tylko owoce i
>> zupę. Pić można tylko niesłodzone soki owocowe i niegazowaną wodę
> mineralną.
>> Dzień 2
>> . Nie wolno jeść żadnych owoców! Możesz jeść jarzyny, aż do
>> uczucia sytości.
>> Staraj się jeść jarzyny zielone, unikaj grochu oraz kukurydzy. Jedz
>> tylko jarzyny i zupę. Na kolację mażesz jeść 3-4 gotowane ziemniaki.
>> Dzień 3
>> . Nie wolno jeść ziemniaków i bananów! Jedz ile chcesz, ale tylko
>> jarzyny, owoce i zupę. Jeśli przez te trzy dni nie oszukiwałaś, to
>> schudniesz 2-3 kilogramy.
>> Dzień 4
>> . Jedz owoce! Pij maślankę, dużo wody i zupę! W tym dniu Twój
>> organizm potrzebuje potasu, węglowodanów, protein i wapnia. Tracisz
>> ochotę na słodycze.
>> Dzień 5
>> . Nie jedz owoców! Za to warzyw jedz do uczucia sytości. Postaraj
>> się wypić 6-8 szklanek wody, aby wypłukać z Twojego organizmu kwas
>> mlekowy. Zjedz zupę nie mniej niż jeden raz.
>> Dzień 6
>> . Nie wolno jeść ziemniaków. Możesz wypić maślankę i jeść owoce,
>> aż do uczucia sytości. Zjedz zupę nie mniej niż jeden raz.
>> Dzień 7
>> . Jedz ile chcesz jarzyny. Pij niesłodzone soki owocowe. Zjedz
>> zupę, chociaż raz.
>> Jeśli nie oszukiwałaś to schudniesz od 4 do 8 kg.
>>
>> Powyższy cykl można powtarzać, ile się chce. Jeżeli dieta jest
>> prawidłowo prowadzona, zgodnie ze wskazaniami, to będziesz miała
>> doskonałe samopoczucie. Po tych 7 dniach poczujesz się o wiele lżejsza,
>> przybędzie Ci energii, sama zauważysz korzystne zmiany.
>> W czasie diety nie wolno pić alkoholu! Jeżeli musisz to przerwij dietę
>> na 24 godziny.
>> Nie wolno też jeść chleba i pić wody gazowanej. Pij nie gazowaną wodę i
>> maślankę oraz niesłodzone; herbatę, czarną kawę, soki owocowe. W trakcie
>> trwania diety możesz zażywać wszelkie lekarstwa.
>
> Najskuteczniej i najtaniej jest mniej jeść i pływać na basenie, nic nie
> odchudza zdrowiej i szybciej jak plywanie. Nie siłownia. Siłownia skraca
> mieśnie - zestarzejesz się - będą wisiały. Pływanie zlikwiduje tłuszcz,
> zbuduje długie i ładne mięśnie, podniesie sprawność
> i zrobi zgrabną sylwetkę o płynnych ruchach.
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2009-03-22 14:09:51

Temat: Re: Czym doprawić zupę (?) z kapusty
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 22 Mar 2009 14:47:52 +0100, kukikoko napisał(a):

> i kto to mowi.
> grupowy grubas.

I kto to mówi...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2009-03-22 21:17:45

Temat: Re: Czym doprawić zupę (?) z kapusty
Od: "kukikoko" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

X, moge miec wiele wad, a nawet wiem, ze je mam,
ale akurat grubasem nazwac mnie nie mozna.
Ale zgadzam sie z Toba, taka dieta kapusciana
jest o kant chuja potluc. Lepiej sobie z rana pobiegac.
Jakbym mial wpierdalac kapusie, jak ten koles pisze
to wysralbym wlasne flaki z nudow.

Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1azhnir12dvb3.nl6hilmfzmx0$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 22 Mar 2009 14:47:52 +0100, kukikoko napisał(a):
>
>> i kto to mowi.
>> grupowy grubas.
>
> I kto to mówi...