Data: 2009-06-11 22:29:20
Temat: Re: Czym rozd...pcyć kamienie?
Od: "Jagoda" <b...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "johnny" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:h0qard$i79$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Otóż to! Pozostała mi hałda kamieni, sakramencko wielgachnych, takich co
> to do fundamentów sie dawało. Planuję zrobić z nich skalniaka, ale pierw
> muszę dokonać ich defragmentaryzacji. Mówiąc językiem zrozumiałym dla
> uczestników tejże grupy - rozdupcyć na mniejsze. Próbowałem walić
> siekierą, potem młotem, ale kamień pozostał niewzruszony na wszelkie
> zabiegi kosmetyczne. Czy jedyne co mi pozostało w zanadrzu to dynamit?
> Może są jakieś domowe sposoby kruszenia kamieni? Przecież nie zawsze
> wychodzą Wam domowe wypieki =(:-o)
>
> Zdroofka Johnny
Nie rozbijaj!!! Jeśli nie zrobisz tego fachowo, a do tego trzeba mieć trochę
doświadczenia, narobisz sobie mnóstwo gruzu. Ręczne cięcie, to żmudna
robota. Wykuwasz otwór na ok 4- 5 cm bardzo twardym dłutem. Do tego otworu
wkładasz dwie blaszki i młotem wbijasz pomiędzy blaszki mały metalowy
klin. Otwór nie może być po środku, tylko w około 1/4 przekroju . Wcześniej
musisz ocenić jak się układają warstwy i wybrać odpowiednią powierzchnię do
cięcia.
Jednak zdecydowanie odradzam cięcie tych dużych kamieni, bo jak już napisał
przedmówca, duży kamień lepiej wygląda niż kilka małych :-)
Pozdrawiam - Jagoda
|