Data: 2012-10-12 22:27:35
Temat: Re: Czyżby piąty raz?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 12 Oct 2012 15:19:53 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
> On 13 Paź, 00:09, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Fri, 12 Oct 2012 13:40:14 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>> On 12 Paź, 22:30, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>> Dnia Fri, 12 Oct 2012 11:30:14 -0700 (PDT), Andromeda napisa (a):
>>
>>>>> Bo czy moje DNA mo e s u y do identyfikacji
>>>>> rodzic w?
>>
>>>> Przede wszystkim twoje. Nie ma bli szej osoby, ni ty.
>>>> --
>>>> XL Warto ci jest autentyczno wn trza - warto by nawet chamem, ale
>>>> takim, eby ka dy szuka twego towarzystwa.
>>>> (by XL)
>>
>>> No dobra ale od dwunastu lat nikt tego nie chciał, a ci co prowadzą
>>> śledztwo nie wiedzą nawet o co chodzi. A to komisariat z retkini
>>> przyjechał, z drugiej części Łodzi, a właśnie stamtąd przyjeżdzali
>>> zastraszać, jak trwała sprawa z sąsiadami w sądzie, więc czuje
>>> niepokój.
>>
>> Uspokój się. Po prostu muszą jakoś zakończyć to wszystko. Dziś bada się
>> DNA, to badają.
>> --
>> XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
>> takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
>> (by XL)
>
> Co zakończyć, przedawnienie listu gończego i pobierają do tego Dna? Bo
> oni zaginięciem się nie zajmują , więc to niepokoji bo akurat nie ten
> region pod który podlegam, nie ci się zajmują zaginięciem, ale z tego
> komisariatu przyjeżdzali aby wycofać oskarżenie na sąsiadów. Jak
> dzwoniłem do ciotki, to pierwsze co powiedziała, - no to pewnie znowu
> coś kombinują.
Boszsz, moze znaleźli kogoś i chcą sprawdzić, czy to twoi rodzice. Nowa
okoliczność jakaś w śledztwie. No czego ty się tak boisz. Wiem, że
przeżywasz, nic dziwnego, ale jesli jakiś ślad się pojawia, to muszą
sprawdzić - tak jest i już, w przypadkach osób zaginionych. Weź się
uspokój.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
|