Data: 2003-02-27 06:16:26
Temat: Re: DDA a Alkohol
Od: "Ogryzek" <V...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <r...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4cc1.000007e5.3e5d2f2a@newsgate.onet.pl...
> Witam,
> Mam uczęszczać na grupę DDA ...
> W związku mam prośbę może ktoś przechodził podobną drogę do mojej, lub
miał z
> nią styczność, poroszę o jakiekolwiek rady, wskazówki, cokolwiek.
>
Byłem na terapii DDA. To bardzo ciężka, głęboka psychoterapia. Widziałem jak
podczas jej trwania alkoholik z 8 letnim stażem trzeźwości dostał nawrotu
choroby alkoholowej. Zresztą ryzyko nawrotu u alkoholików podczas DDA jest
bardzo duże i każdy z nich jest o tym informowany. Udział w terapii jest
możliwy dla ludzi z "trzeźwym myśleniem". Dlatego mówi się o 2 latach.
Wcześniej, dla uzależnionego umysłu to strata czasu. Wiele rzeczy po prostu
nie dotrze do pacjenta, jeśli nie jest on na odpowiednim etapie rozwoju. A
prawdą jest też, że pierwsze trzeźwe myśli u alkoholika pojawiają się ok 3-6
miesięcy od rozpoczęcia leczenia odwykowego, natomiast pierwsze świadome
wybory, decyzje, zgoda na konsekwencje itp. po około 15-18 miesiącach.
Piszesz, że szkoda Ci teraz czasu, że chciałbyś już, zaraz i najlepiej jedno
i drugie na raz... A, przepraszam, ile czasu (ile lat) zmarnotrawiłes -
pijąc?
Pozdrawiam serdecznie,
Ogryzek
|